Obserwuj w Google News

Britney Spears wreszcie wolna. Jest ostateczna decyzja sądu

3 min. czytania
13.11.2021 15:00

Britney Spears wreszcie wolna. Jest ostateczna decyzja sądu, który po 13 latach zwolnił piosenkarkę z kurateli. To wielki dzień dla artystki, wszystkich jej fanów oraz całego ruchu Free Britney.

Britney Spears
fot. AP/Associated Press/East News

Britney Spears zwolniona z kurateli. Po 13 latach światowej sławy piosenkarka wreszcie jest wolna od "opieki", jaką przez lata sprawował nad nią jej ojciec - Jamie Spears. Decyzją sądu w Los Angeles kuratela nad artystką została oficjalnie zdjęta. Podczas piątkowego posiedzenia sąd potwierdził decyzję, która zapadła na rozprawie jeszcze we wrześniu. Choć już wtedy było niemal pewne, że Britney Spears jest wreszcie wolna, to jednak dopiero decyzja z ostatniej rozprawy ostatecznie przypieczętowała zdjęcie kurateli.

Zobacz także: Synowie Britney Spears są już prawie dorośli. Ale się zmienili! [ZDJĘCIA]

Britney Spears wreszcie wolna. Odzyskała możliwość pełnego dysponowania swoim majątkiem

Informacje o tym, że Jamie Spears sprawuje nieograniczoną kontrolę nad życiem Britney, pojawiały się już od kilku lat. Informowała o tym także sama piosenkarka, jednak początkowo nie dawano jej głosowi wiary. Ostatecznie okazało się, że ojciec artystki nie tylko kontrolował jej życie zawodowe i prywatne, ale także sprawował całkowitą pieczę nad jej majątkiem. W swoich działaniach miał dopuszczać się wielu nadużyć, m.in. miał podsłuchiwać rozmowy telefoniczne córki i zmuszać ją do wielogodzinnej pracy. W swoich wypowiedziach w social mediach Britney przekonywała także, że cała jej rodzina wiedziała o zachowaniu ojca, nikt jednak nic z tym nie zrobił.

Teraz wreszcie kuratela Jamiego Spearsa ostatecznie dobiegła końca. Dużym wsparciem dla gwiazdy były działania niedawno zatrudnionego przez nią prawnika prawnikowi Mathew Rosengarta, który wcześniej pomagał m.in. Benowi Affleckowi. Kontrola ojca została zasądzona nad Britney w 2008 roku, po tym, jak artystka przeszła załamanie nerwowe. Teraz Britney jest nie tylko wolna od pieczy ojca, ale także może w pełni dysponować swoim olbrzymim majątkiem.

Od czego zaczęły się kłopoty Britney Spears? Historia załamania

To, co działo się w życiu Britney Spears przez kilkanaście lat, było dla niej źródłem wielkiego cierpienia. Kłopoty artystki zaczęły się paradoksalnie właśnie wtedy, kiedy świętowała swoje największe sukcesy. Miała miliony fanów na całym świecie i setki tysięcy sprzedanych płyt, a jej utwory pojawiały się na pierwszych miejscach wszystkich najważniejszych popowych list przebojów. Pieniądze i wielka sława nie szły jednak w parze ze spokojem, którego młodziutka Spears tak wtedy potrzebowała. Życie w świetle fleszy i ciągłe obserwowanie przez paparazzi doprowadziły ją do nałogów, z których próbowała uwolnić się w przeróżnych klinikach. Wreszcie udało się jej założyć rodzinę: po krótkiej znajomości poślubiła tancerza Kevina Federline'a, z którym już w niecały rok po ślubie doczekała się pierwszego dziecka. Kolejny syn pojawił się w 2006 roku. Niestety, wcale nie była to szczęśliwa rodzina, a Spears otwarcie przyznawała, że wyszła za Kevina z niewłaściwych pobudek.

Redakcja poleca

Po pewnym czasie Britney zaczęła przejawiać szereg niepokojących zachowań, o których szumnie donosiły media. Chodziło między innymi o niewłaściwą opiekę nad dziećmi. W tym momencie artystka złożyła pozew rozwodowy i domagała się pełnej opieki nad synami. Między nią a Federlinem rozpoczęła się sądowa batalia, którą piosenkarka przypłaciła zdrowiem psychicznym, a smutki przez ponad rok topiła w alkoholu, imprezując z Lindsey Lohan i Paris Hilton. Wiele z tych "imprez" przyniosło istotne dowody na nieobyczajne zachowanie gwiazdy i przyczyniło się do odebrania jej praw.

Przełomem był dzień, w którym Britney postanowiła w geście determinacji ogolić się na łyso. Jej zdjęcie pojawiło się na okładkach tabloidów na całym świecie. Jasne było, że Spears stacza się coraz bardziej, a efektem tego było przyznanie większych praw Federline'owi. Wreszcie, 1 lutego 2008, sąd umieścił piosenkarkę pod kuratelą ojca. Spears trafiła wtedy do szpitala psychiatrycznego. To, co miało być opieką nad Britney, stało się w istocie jej kompletnym ubezwłasnowolnieniem. Choć stan piosenkarki przez lata się poprawił, ojciec nadal sprawował nad nią pieczę, w nieograniczony sposób korzystając z jej majątku i żyjąc z pieniędzy, które zarobiła córka.

Kiedy na jaw wychodzić zaczęły nadużycia, jakich dopuszcza się Jamie Spears, wielu fanów artystki było zbulwersowanych. Wzburzeni fani wielokrotnie protestowali w interesie gwiazdy, a ruch "Free Britney" stał się znany na całym świecie. Wiele światowych gwiazd, jak na przykład Madonna, wspierały artystkę i nagłaśniały jej istotny problem prawny. Sytuacja Britney doprowadziła do podniesienia w USA ważnej dyskusji na temat praw osób pozostających pod kuratelą.

Wreszcie, po 13 latach Britney Spears jest wolna. Ten dzień - 12 listopada - świętowała nie tylko artystka, ale i tysiące jej fanów, którzy wylegli na ulice USA, manifestując radość z hasłami "We did it!" ("Zrobiliśmy to! - przyp. aut.).