Obserwuj w Google News

Britney Spears chce pozwać ojca. Popłakała się przed sądem: „Myślałam, że chcą mnie zabić”

2 min. czytania
15.07.2021 11:21

Britney Spears jest już po kolejnej sprawie sądowej odnośnie kurateli. Sąd zdecydował, że piosenkarka może zatrudnić własnego adwokata. Amerykańska gwiazda złożyła kolejne dramatyczne zeznania, w których zaatakowała własnego ojca, resztę rodziny i współpracowników. „Myślałam, że chcą mnie zabić” – powiedziała Spears.

Britney Spears
fot. Matt Baron/BEI/Shutterstock/EAST NEWS

Britney Spears nie poddaje się i walczy o wolność. Piosenkarka chce uwolnić się spod kurateli, którą od 13 lat sprawuje nad nią ojciec. Mężczyzna nie tylko kontroluje każdy aspekt życia córki, ale może także zarządzać jej wielomilionowym majątkiem.

W środę odbyła się kolejna rozprawa sądową, podczas której wokalistka otrzymała zgodę na zatrudnienie własnego adwokata, Mathew Rosengarta. Britney Spears złożyła także kolejne szokujące zeznania. Gwiazda planuje pozwać swoje ojca za wieloletnie nadużycia.

Zobacz także:  Britney Spears we łzach przed sądem. Będzie przełom? Piosenkarka może zatrudnić własnego prawnika

Britney Spears chce pozwać ojca. Kolejne szokujące zeznania: „Myślałam, że chcą mnie zabić”

Britney Spears wzięła udział w środowej rozprawie. Choć artystka połączyła się z salą sądową jedynie wirtualnie, zdecydowała się złożyć kolejne dramatyczne zeznania.

W trakcie rozprawy piosenkarka miała popłakać się i błagać sąd o uwolnienie jej spod władzy ojca – informuje CNN. Britney Spears zapowiedziała także, że chce pozwać Jamiego Spears. Gwiazda żąda dochodzenia w jego sprawie.

Wysoki Sądzie, to nie jest nadużycie, to po prostu pierd***** okrucieństwo. Przepraszam za mój język, ale taka jest prawda. Od zawsze próbowali robić ze mnie wariatkę, którą nie jestem – powiedziała Britney.

Redakcja poleca

Ponownie potwierdziła, że była zmuszana do przyjmowania leków. Ojciec miał również zakazać córce zażywania witamin na włosy czy picia kawy. Zabrał jej też prawo jazdy.

Myślałam, że chcą mnie zabić – wyznała.

Britney Spears atakuje rodzinę i dziękuje fanom

Wokalistka po raz kolejny uderzyła także w swoją rodzinę. Przyznała, że nigdy nie mogła liczyć na wsparcie najbliższych. W trakcie rozprawy Spears wspomniała także o swoich fanach.

To dzięki nim jestem tutaj. To dzięki nim mam pierd***** odwagę zeznawać przeciwko mojej rodzinie, która uciszała mnie i moich fanów przez lata – dodała.

Kolejna rozprawa odbędzie się 29 września. Britney Spears poinformowała sąd, że chce po raz kolejny zeznawać, ale tym razem publicznie.

RadioZET.pl/cnn.com,tmz.com