Ariana Grande szczerze o przyszłości koncertów. Nie pozostawia złudzeń: „To nierealne”

Ariana Grande powróciła z nową płytą „Positions”, która już bije rekordy popularności, podobnie jak singiel pod tą samą nazwą. Piosenka radzi sobie świetnie na listach przebojów na całym świecie.

Nic więc dziwnego, że w trakcie nowego wywiadu pojawił się temat kolejnej trasy koncertowej Ariany Grande, która miałaby promować nowy album. Wokalistka postanowiła szczerze odnieść się do koncertów w dobie pandemii koronawirusa.

Ariana Grande pokazała swoje prawdziwe włosy. Fani jej nie poznali [FOTO]

Ariana Grande szczerze o przyszłości koncertów w dobie pandemii koronawirusa

Ariana Grande udzieliła ostatnio wywiadu dla Zach Sang Show. Podczas ponad godzinnej rozmowy poruszono m.in. temat tras koncertowych, które wiele znanych artystów przełożyło na przyszły rok. Zdaniem 27-letniej piosenkarki bezpieczny powrót na scenę w 2021 roku nie będzie raczej możliwy.

— To jest nierealne. Nie wiem, dlaczego niektórzy udają, że ich trasy koncertowe będą się teraz odbywać. Przekładają je na lato, a ja wtedy myślę: „Powodzenia”. Kilka miesięcy temu eksperci przewidywali, że koncerty powrócą dopiero jesienią 2021 roku — powiedziała Ariana i dodała szczerze: „Sądzę, że artyści nie będą w stanie koncertować przed 2022 rokiem. Nie widzę takiej możliwości. Nie sądzę, że czułabym się bezpiecznie robiąc to. Nie chcę narażać swoich fanów na niebezpieczeństwo. Wydaje mi się, że naprawdę powinniśmy pomyśleć o tym”.

Ostatnia trasa koncertowa Ariany Grande, która odbyła się w 2019 roku, promowała jednocześnie jej dwie płyty „Sweetener” i „Thank U, Next”. Piosenkarka przyznała, iż taka forma promocji podobała jej się i nie wyklucza, że w przyszłości ponownie zorganizuje podobne tournee.

Nowa płyta Ariany Grande „Positions”

Najnowszy album Ariany Grande zatytułowany „Positions” miał swoją premierę 30 października. Na albumie znalazło się aż 14 utworów, w tym duety z Doja Cat, The Weekend i Ty Dolla $ign oraz hitowy singiel „Positions”.

Przebój „Positions” zadebiutował właśnie na 1. miejscu amerykańskiej listy Billboard Hot 100. Tym samym Ariana Grande pobiła swój własny rekord – jest pierwszą osobą w historii, której aż pięć utworów zadebiutowało na szczycie tego zestawienia.

Trzecia rocznica zamachu w Manchesterze. Wzruszający wpis Ariany Grande: "Będę zawsze z Wami"