ABBA wróci na scenę? Nowe technologie kosztowały zespół 15 milionów funtów
ABBA planuje wielki powrót na scenę. O wydarzeniu krążą plotki już od kilku lat, jednak fani nadal nie mogą doczekać się realizacji pomysłu. Co wiemy o wyczekiwanej reaktywacji autorów hitów takich jak "Dancing Queen" czy "Mamma Mia"?
ABBA to szwedzka formacja popowa, która została jednym z najbardziej znaczących na rynku zespołów muzycznych w historii. Artyści sprzedali przeszło 300 milionów płyt na całym świecie. Niestety grupa po zaledwie 10 latach działalności przestała istnieć.
ABBA: Co wiemy na temat powrotu zespołu na scenę?
Muzycy spotkali się wiele lat po podjęciu decyzji o rozstaniu. Stało się to za sprawą premiery filmu z Meryl Streep "Mamma Mia!", w którym wykorzystano hity formacji. Było to pierwsze publiczne spotkanie członków zespołu od przeszło 20 lat.
Jak widać, muzykom spodobał się mały reunion i 10 lat po premierze musicalu "Mamma Mia!" ogłosili reaktywację. Zapewnili fanów, że wkrótce wydadzą także nowy materiał. Pierwszymi piosenkami, które miały ujrzeć światło dzienne i stać się symbolem powrotu kultowej kapeli są „I Still Have Faith in You” i „Don't Shut Me Down”.
Członkowie zespołu przekładali premierę nowych kompozycji z miesiąca na miesiąc od 2018 roku. Mimo sporego upływu czasu, piosenki nie doczekały się publikacji. Aktualnie zespół tłumaczy przesunięcie daty premiery utworów pandemią koronawirusa.
ABBA. Kiedy powrót i trasa zespołu?
Björn Ulvaeus w kwietniu 2020 zdradził w wywiadzie, że pięć z ośmiu planowanych premierowych kompozycji jest już gotowych. Oznajmił również, że zespół planuje opublikowanie teledysku. Technologia, którą wykorzystano podczas jego kręcenia, kosztowała muzyków około 15 milionów funtów.
Pod koniec 2020 roku zespół pojawił się w Ealing Studios w Londynie, gdzie przygotowywał się do trasy koncertowej. Niestety nie doszła ona do skutku ze względu na pandemię. Bjorn oświadczył, że koncerty odbędą się w 2022 roku, a wszystko jest już gotowe do grania na żywo. Muzycy chcą wykorzystać na scenie awatary.
Tu się dzieje
