Obserwuj w Google News

Zbliża się premiera „Baby boom, czyli kogel mogel 5”. Ma być lepiej niż poprzednio

2 min. czytania
22.01.2024 15:16

Lada moment na ekranach kin pojawi się film „Baby boom, czyli kogel mogel 5”. Poprzednia wersja nie została najlepiej odebrana i to nie tylko przez publikę, ale i przez aktorów biorących udział w produkcji. Tym razem ma być inaczej. Czego możemy się spodziewać?

Zbliża się premiera „Baby boom, czyli kogel mogel 5”
fot. Pawel Wodzynski/East News

„Kogel mogel” (1988) to kultowa polska komedia, która powstała dzięki współpracy scenarzystki Ilony Łepkowskiej (znanej między innymi z „M jak miłość”) i reżysera Romana Załuskiego. Historia Kasi Wolskiej i towarzyszących jej na ekranie bohaterów tak rozbawiła Polaków, że rok później powstała druga część - „Galimatias, czyli kogel-mogel 2”.

Zobacz też:  Joanna Kulig będzie przyznawać Oscary. Dołączyła do prestiżowej organizacji

Ile powstało części filmu „Kogel mogel”?

W 2019 roku znaleźli się śmiałkowie, którzy zdecydowali się podjąć próbę powtórzenia sukcesu kultowych komedii z końcówki lat 80. Powstał więc „Miszmasz, czyli kogel mogel 3”. Choć na ekranach pojawili się aktorzy z pierwszych dwóch części (między innymi Ewa Kasprzyk, Grażyna Błęcka-Kolska czy Zdzisław Wardejn), to niestety nie wystarczyło, by produkcja spodobała się krytykom czy widowni. Producenci nie porzucili jednak projektu i przygotowali (albo zgotowali) widzom jeszcze dwie części. „Koniec świata, czyli kogel mogel 4” oraz mający lada moment premierę „Baby boom, czyli kogel mogel 5”.

„Baby boom, czyli kogel mogel 5” – czy to ostatnia część filmu?

Niestety patrząc na komentarze w sieci, można odnieść wrażenie, że publika nie jest nastawiona do 5 części „Kogla mogla” zbyt przyjaźnie. „Z „Koglem moglem” to nie ma nic wspólnego”; „Jedno pytanie: dlaczego?” „Ta 3 część była straszna, ale to już będzie tragedia” - mogliśmy przeczytać pod jednym ze zwiastunów filmu na YouTube.

Redakcja poleca

Nawet aktorzy, którzy sami występowali w poprzednich, nowych częściach, przyznają, że nie wyszły one najlepiej. Ewa Kasprzyk nie zdecydowała się już na występ w 5 części „Kogla mogla”. Ostro o produkcji wypowiadała się również Katarzyna Łaniewska, która grała nie tylko w pierwszych dwóch filmach, ale i w tym z 2019 roku.

„Jeszcze przed premierą poinformowano mnie, że w filmie dokonano pewnych skrótów i usunięto moją scenę, w której łowię ryby. Ale oglądając ten film, nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Mam już swoje lata, ale pamięć mam dobrą i wiem, co zagrałam” – powiedziała Łaniewska po premierze „Miszmasz, czyli kogel mogel 3” w rozmowie z reporterką „Super Expressu”. Czy tym razem będzie lepiej, przekonamy się już 26 stycznia.

Źródło: Radio ZET/Super Express/YouTube

Nie przegap
Robert Pattinson
8 Zobacz galerię
fot. Gregory Pace/Rex Features/Shutterstock/East News