„Korzenie zła” mogą pogrążyć PiS. O co chodzi w filmie Sekielskich?
Bracia Sekielscy nagrali dokument o aferze SKOK. Od 13 października „Korzenie zła” są dostępne na YouTube. O co chodzi w tym filmie?
Bracia Sekielscy są autorami produkcji, które wstrząsnęły fundamentami Kościoła Katolickiego. W filmach „Tylko nie mów nikomu” i „Zabawa w chowanego” poruszyli temat wykorzystywania seksualnego dzieci przez polskich duchownych. Ujawnili tym samym wstrząsające dowody na to, że proceder ten był zamiatany pod dywan przez osoby, które o nim wiedziały.
13 października br. ukazała się kolejna produkcja autorstwa Sekielskich, która potencjalnie jest w stanie zburzyć światopoglądowe fundamenty niektórych widzów. Mowa o „Korzeniach zła” – filmie dokumentalnym o aferze SKOKowej.
„Korzenie zła”: o czym jest nowy film braci Sekielskich?
W najnowszej produkcji, zrealizowanej dzięki finansowemu wsparciu internautów, Sekielscy przyjrzeli się aferze, w którą zamieszani byli między innymi członkowie Prawa i Sprawiedliwości.
– Punktem wyjścia tego filmu jest afera SKOK, historia upadku części spółdzielczych kas i wielomiliardowe straty. Jednak tak naprawdę ten film będzie o nieudolności państwa. (...) O tym, co sam Jarosław Kaczyński nazywa „układem”, który blokuje śledztwa, sprawuje kontrolę nad instytucjami finansowymi i umożliwia gigantyczne nadużycia – tłumaczył Onetowi Tomasz Sekielski.
Tomasz i Marek Sekielscy skupili się na przedstawieniu kulis afery Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych, założonych przez Grzegorza Biereckiego z Prawa i Sprawiedliwości. Choć był to jeden z największych skandali we współczesnej historii Polski, partia PiS nigdy nie powołała komisji śledczej, w związku z czym temat został zamieciony pod dywan (więcej o aferze SKOK przeczytasz TUTAJ).
Jedną z osób, które były zamieszane w aferę SKOKową, był Piotr Polaszczyk. Oskarżony został objęty tymczasowym aresztem, ale nigdy nie usłyszał wyroku skazującego. Film Sekielskich zaczyna się sceną z 2021 roku, w której Polaszczyk wychodzi z aresztu po 7 latach.
– (…) Człowiek, który jest tymczasowo aresztowany przez siedem lat, jest karany podwójnie. Nie dość, że łaskawie zezwala się na to, aby wyszedł wreszcie, po tych blisko siedmiu latach spędzonych w areszcie tymczasowym, na wolność… To dodatkowo każe się jego rodzinę – mówi w materiale zamieszczonym na początku reportażu Polaszczyk.
W dalszej części produkcji Sekielscy pokazali, w jaki sposób bezdomni i osoby bezrobotne z dnia na dzień stawały się osobami o znaczącym statusie społecznym. Dzięki fałszywym dokumentom ubiegały się o kredyt nie bezpośrednio w placówce banku, a w miejscu specjalnie do tego przeznaczonym.
Sekielscy przedstawili także nagrania z posiedzenia senatu z 20 listopada 2014 roku, podczas którego Andrzej Jakubiak, były przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, oznajmił, że doprowadzono do rozporządzenia „na niekorzyść SKOK majątkiem 300 mln złotych”. Zasugerował przy tym, że mógł to być jedynie wierzchołek góry lodowej, a prawdziwą skalę problemu będzie można poznać po latach.
Jego wypowiedź została zestawiona z reklamami, które zachęcały do skorzystania z możliwości zapożyczenia się w SKOK. Ujawniając szczegóły tej afery, Sekielscy przywołali nazwiska czołowych działaczy politycznych, związanych z obozem władzy. Na przykład Jacka Sasina, który miał pojawiać się na spotkaniach zarządu SKOK.
– Z jednej strony są to kontakty towarzyskie, a z drugiej są to kontakty, które nacechowane są elementem ekonomicznym w postaci tego, że liczy się, że SKOK będzie mógł wykupić reklamę, coś zrobić, wesprzeć finansowo kampanię danego polityka. Przy takiej instytucji naprawdę można zarobić ekonomicznie, zarobić politycznie, wypłynąć. Zaistnieć w gazecie "Dobry Znak", która miała duży nakład – tłumaczy Polaszczyk.
Polaszczyk ujawnił także, że Sasin miał otrzymywać wsparcie finansowe od SKOK Wołomin. Jego współpracownik miał otrzymywać pieniądze w kopercie od sekretarki. Dodatkowo Sekielscy poruszyli temat udziału Fundacji Pro Civili i zaangażowanie biskupa Sławoja Leszka Głódzia, który miał być łącznikiem Polaszczyka z Lechem Kaczyńskim.
Materiał Sekielskich miał swoją premierę w piątek 13 października 2023 roku. Można obejrzeć go za darmo na platformie YouTube.
- Dramat Kamili Boś z „Rolnika”. Dostała rachunek na milion złotych
- Ekspertka z TVP szuka pracownika. Oferuje skandaliczne pieniądze
- Astronomiczne wypłaty dla dyrektorów TVP. Nie przepracowali ani jednego dnia
Gwiazdy w polityce. Byli u władzy, ale ich kariery to kompletna porażka
Tu się dzieje
