Obserwuj w Google News

Al Pacino chce, by powstała nowa "Gorączka". Ma nawet kandydata do roli

2 min. czytania
22.06.2022 14:28

Al Pacino wyznał, że marzy o tym, żeby powstała kontynuacja "Gorączki". 82-letni aktor nie chce jednak stawać przed kamerą, zamiast tego ma kandydata na swoje miejsce. Uważa, że rolę powinien otrzymać Timothee Chalamet.

Timothee Chalamet i Al Pacino
fot. Angela Weiss/AFP/East News i Invision/East News

Al Pacino chce, by powstała nowa "Gorączka". Ma nawet kandydata do roli. Legendarny aktor marzy o tym, żeby nakręcono kontynuację tego słynnego filmu z 1995 roku. Sam nie chce brać udziału w projekcie, ale uważa, że jego rolę powinien przejąć Timothee Chalamet.

Zobacz także:  "Koszmar z ulicy Wiązów": Robert Englund jako Freddy Krueger w nowej wersji kultowego horroru?

Al Pacino chce, by powstała nowa "Gorączka". Ma nawet kandydata do roli

"Gorączka" trafiła do kin w 1995 roku. Film miał wszystko, co potrzebne, by stać się hitem - gwiazdorską obsadę (Al Pacino i Robert De Niro), efektowne akcje i wciągającą fabułę. Co więcej, film wrócił na języki za sprawą Roberta De Niro. Aktor zaprezentował na nowojorskim festiwalu Tribeca odnowioną wersję "Gorączki".

Redakcja poleca

Al Pacino, natchniony wspomnieniami, uznał, że chciałby zobaczyć drugą część "Gorączki", a jego następcą powinien zostać Timothee Chalamet - 26-letni aktor znany z "Tamtych dni, tamtych nocy" czy 'Diuny". Pacino przyznał, że jest fanem młodego aktora od momentu, gdy zobaczył go w filmie "Tamte dni, tamte noce".

Na ten moment nie jest pewne, czy jest opcja, by powstała druga część "Gorączki". Być może projekt pozostanie jedynie w sferze marzeń Ala Pacino. Timothee Chalamet nie odniósł się do wypowiedzi starszego kolegi po fachu.

Zobacz także:   "Furiosa": zobacz pierwsze zdjęcia z nadchodzącego spin-offa "Mad Maxa"

RadioZET.pl

The Gray Man - kadr z filmu
8 Zobacz galerię
fot. materiały prasowe Netflix