Obserwuj w Google News

"Furiosa": zobacz pierwsze zdjęcia z nadchodzącego spin-offa "Mad Maxa"

2 min. czytania
22.06.2022 11:45

W sieci pojawiły się fotografie przedstawiające prace na planie filmu "Furiosa" - spin-offa serii "Mad Max" z Anyą Taylor-Joy i Chrisem Hemsworthem w rolach głównych. 

Mad Max: Na drodze gniewu - Tom Hardy - kadr z filmu
fot. Warner Bros/Grosby Group/EAST NEWS

Ruszyły prace na planie filmu "Furiosa", który jest prequelem, opowiadającym o losach jednej z głównych bohaterek produkcji "Mad Max: Na drodze gniewu" z 2015 roku. W internecie można zobaczyć zakulisowe zdjęcia z planu.

"Furiosa": zdjęcia z planu filmu z serii "Mad Max"

"Mad Max" to jedna z kultowych serii lat 80., która powróciła do łask kilka lat temu dzięki filmowi "Mad Max: Na drodze gniewu" z Tomem Hardym i Charlize Theron w rolach głównych. Fani filmu od dawna czekali na kontynuację tej produkcji. W końcu zapowiedziano, że widzowie otrzymają spin-off opowiadający o początkach tytułowej bohaterki.

Redakcja poleca

W młodą Furiosę wciela się Anya Taylor-Joy, a na planie towarzyszy jej Chris Hemsworth - gwiazdor Marvela. Na Twitterze Cinema Solace pojawiły się pierwsze zdjęcia z planu filmowego nowej produkcji George'a Millera. W serii zdjęć udostępnionych w sieci można zobaczyć kilka pojazdów w stylistyce dobrze znanej fanom "Mad Maxa", w tym zmodyfikowany samochód i gang jeżdżących na motocyklach terenowych postapokaliptycznych wojowników. Kolejne ze zdjęć przedstawia potężną bramę.

Niestety powyższe fotografie nie mówią zbyt wiele na temat fabuły wyczekiwanego filmu. Nie widzimy też na nich Taylor-Joy ani Hemswortha. Start pracy na planie sugeruje jednak, że niebawem poznamy większą ilość szczegółów, dotyczących "Furiosy".

Redakcja poleca

"Furiosa": kiedy premiera?

Postapokaliptyczny film akcji trafi do kin dopiero 24 maja 2024 roku. Za reżyserię odpowiada twórca oryginalnego "Mad Maxa" George Miller. Scenariusz napisał Nico Lathouris. Oprócz Anyi Taylor-Joy i Chrisa Hemswortha w obsadzie pojawią się również Tom Burke, Nathan Jones oraz Angus Sampson.

RadioZET.pl/Cinema Solace/Twitter