Obserwuj w Google News

Pirackie wersje "The Batman" i "Doktora Strange'a 2" w rosyjskich kinach. Rosja okrada Hollywood

2 min. czytania
18.07.2022 07:08

Największe hity Hollywood trafiają do rosyjskich kin w nielegalnej wersji. Mowa o takich produkcjach, jak "The Batman", "Doktor Strange 2" czy "To nie wypanda".

The Bamtan - Robert Pattinson - kadr z filmu
fot. Album Online/East News

Rosjanie znowu postanowili obejść sankcje nałożone i przez większość krajów zachodniego świata. Mimo że największe firmy zajmujące się dystrybucją filmów wstrzymały do odwołania współpracę z krajem rządzonym przez Putina, znaleziono sposób jak puszczać w rosyjskich kinach największe hity Hollywood. Zdecydowano się na ordynarną kradzież.

Wojna w Ukrainie: pirackie wersje filmów w rosyjskich kinach

Od 24 lutego 2022 roku trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Władimir Putin zdecydował się bestialsko zaatakować suwerenny kraj pod pretekstem walki z nazistami. W rzeczywistości jego wojska w barbarzyński sposób mordują żołnierzy i ludność cywilną, gwałcą kobiety, a nawet dzieci, niszczą ukraińskie miasta oraz grabią dobytek.

Redakcja poleca

Nic dziwnego, że między innymi Unia Europejska i Stany Zjednoczone odwróciły się od Rosji, nakładając na kraj wiele różnego rodzaju sankcji. Do sprzeciwu wobec wojny w Ukrainie włączyły się również wielkie marki związane z rozrywką, takie jak The Walt Disney Company, Warner Bros., czy Netflix. Od wielu miesięcy w Rosji nie można obejrzeć filmowych nowości.

Jak podaje jednak Onet, powołując się na The Moscow Times, Rosjanie znaleźli sposób, by poradzić sobie z brakiem zachodniej rozrywki. W 16 niewielkich rosyjskich kinach można oglądać nielegalne kopie takich produkcji, jak "The Batman" z Robertem Pattinsonem w roli głównej, hit Marvela "Doktor Strange w multiwersum obłędu", sequel filmu Sony Pictures "Sonic 2: Szybki jak błyskawica" czy najnowszą animację studia Pixar "To nie wypanda".

Przewodniczący Stowarzyszenia Właścicieli Kin - Aleksiej Woronkow, potwierdził, że tego typu proceder ma miejsce. "Wyświetlanie filmów z torrentów", jak określił nielegalne działanie, ma na celu zapewnienie zysków, które są koniecznie do przetrwania małych kin. Jego zdaniem nie ma więc mowy o ogromnych zyskach pochodzących z nielegalnych kopii filmów. Spadek frekwencji w rosyjskich kinach wynosi obecnie około 72%.

Redakcja poleca

Rosja: wiele kin stoi pustych

Według statystyk w drugim tygodniu lipca 2022 roku około 37% rosyjskich kin nie wyświetliło żadnego filmu w ciągu doby. Wiele placówek zostało zawieszonych. Zdaniem Woronkowa w sierpniu nieczynna będzie połowa kin w kraju. Sytuacja poprawia się wraz z weekendami. Na tygodniu sale kinowe świecą jednak pustkami. Kilka miesięcy temu specjalny przedstawiciel prezydenta ds. międzynarodowej współpracy kulturalnej - Michaił Szwydkoj, wręcz namawiał do korzystania z nielegalnych treści. Piractwo nazwał "dystrybucją równoległą" i stwierdził, że zagraniczni dystrybutorzy otrzymają procent zysków pochodzący z seansów. Duże rosyjskie kina zaczęły ściągać produkcje z krajów wschodnich, a nawet puszczać na salach rodzime opery mydlane. Według szacunków, brak hollywoodzkich hitów na rynku w Rosji to straty rzędu ponad 11 miliardów rubli.

RadioZET.pl/Onet/The Moscow Times