Netflix wydaje miliardy studio od efektów specjalnych, które stworzyło świat "Gry o tron"
Netflix to jedna z największych platform streamingowych na świecie. Serwis, posiadający ponad 500 mln użytkowników, coraz silniej zaczyna rozdawać karty na rynku. Niedawno firma kupiła studio efektów specjalnych, aby korzystać z ich umiejętności w swoich najnowszych produkcjach? O jakiej firmie mowa?
Netflix to gigant VOD, którego pozycja z roku na rok rośnie. Mimo wzrostu konkurencji w postaci innych serwisów streamingowych, Netflix wciąż pozostaje jedną z najlepiej rozpoznawalnych i najchętniej użytkowanych platform VOD na rynku. Chcąc zachować ten stan rzeczy, włodarze firmy coraz mocniej inwestują w rozwiązania, które pomogą im utrzymać się na szczycie.
Netflix kupuje Scanline VFX
Teraz, jak informują zagraniczne media, włodarze platformy zdecydowali się kupić firm Scanline VFX, odpowiedzialną za tworzenie efektów specjalnych do wysokobudżetowych filmów i seriali. Sancline VFX to firma założona w Niemczech w 1989 roku i specjalizująca się w tworzeniu grafiki komputerowej. Pierwotnie najczęściej w europejskich animacjach komputerowych, ale w późniejszych latach także w najbardziej znanych dziełach filmowych. W 2010 roku o firmie zrobiło się głośno za sprawą nominacji do Oscara w kategorii efekty specjalne za dokonania przy filmie „Medium” Clinta Eastwooda. Następna fala popularności studia rozpoczęła się, gdy jej przedstawiciele rozpoczęli współpracę z Marvel Studios, a konkretniej przy filmach „Iron Man 3” i „Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz”.
Największym i najbardziej rozpoznawalnym sukcesem firmy jest jednak praca nad efektami specjalnymi mega popularnego hitu HBO „ Gra o tron”. Scanline VFX tworzyło efekty w kultowym serialu, dzięki czemu na przełomie 2018 i 2019 wartość firmy wzrosła kilkukrotnie, a firma dorobiła się 1200 pracownikówi biur w ośmiu miastach świata.
Netflix kupił Scanline VFX – za jaką kwotę?
Jak podają dziennikarze WP.pl kwota za jaką Netflix wykupił Scanline VFX nie jest znana, ale spekuluje się, że suma ta musiała wynosić grubo ponad miliard dolarów. Estymacja ta wynika z porównania danych o sprzedaży firmy Weta Digital, która została sprzedana za zawrotną sumę 1,6 mld dolarów. Firma Petera Jacksona miała wprawdzie dużo większe sukcesy w dziedzinie efektów, ale jej struktura była mniej rozbudowana niż Scanline.
Po przejęciu firmy przez Netflixa, Scanline VFX będzie działać jako „półautonomiczną” firmą Netflixa, co w praktyce oznacza, że firma będzie mogła przyjmować zlecenia od klientów niezwiązanych z platformą streamingową. Wedle danych WP.pl obecnie studio zajmuje się obróbką efektów do „The Batman” i 2. części „Aquamana”. W przyszłości dowiemy się, nad jakimi produkcjami oryginalnymi Netflixa będą pracować przedstawiciele Scanline.
Czytaj także: Disney cenzuruje osoby LGBTQ+? Zaskakujące odkrycie na TikToku
RadioZET.pl/WP.pl/Press.pl
12 najlepszych seriali w historii telewizji - wybór redakcji
Tu się dzieje
