Obserwuj w Google News

Kevin Spacey żałuje przeprosin za napaść seksualną. Przed sądem mówi „do niczego nie doszło”

3 min. czytania
18.10.2022 11:43

Kevin Spacey żałuje za czyny. Tylko nie za te, o których myślicie. Właśnie rozpoczął się proces cywilny w sprawie zarzutów o napaść seksualną na aktora Anthony’ego Rappa. Podczas rozprawy w nowojorskim sądzie Spacey zaprzeczył, że doszło do jakiegokolwiek zdarzenia i wyraził żal, że w 2017 roku, gdy sprawa po raz pierwszy wyszła na jaw, oficjalnie przeprosił mężczyznę. Co dokładnie Kevin Spacey powiedział w sądzie?

Kevin Spacey wychodzi z sądu w Nowym Jorku
fot. Yuki Iwamura/Associated Press/East News

Kevin Spacey stawił się przed sądem na Manhattanie w poniedziałek 17 października. Tego dnia rozpoczął się proces cywilny, wytoczony amerykańskiemu aktorowi przez Anthony’ego Rappa, pochodzącego z Chicago aktora i aktywistę LGBTQ+, najlepiej znanego z roli w musialu „Rent”.

Podczas ostatniej rozprawy zapłakany Kevin Spacey powiedział przed sądem: 

Wyciągnąłem lekcję. Nigdy nie przepraszaj za coś, czego nie zrobiłeś. Żałuję całej mojej wypowiedzi.
Redakcja poleca

Słowa te dotyczyły wypowiedzi aktora z 2017 roku, niedługo po ukazaniu się artykułu Buzzfeed News, w których Rapp oskarżył go o napaść. Spacey napisał wtedy na Twitterze: 

Będąc szczerym, muszę przyznać, że nie pamiętam tego spotkania. To było 30 lat temu. Jeśli rzeczywiście zachowałem się tak, jak to opisał, jestem mu winien najszczersze przeprosiny. To było głęboko niestosowne, pijackie zachowanie.

Teraz aktor zdradził, że żałuje, że zgodził się namówić swoim spanikowanym publicystom, by w ogóle podjąć temat w tak publiczny sposób. Wedle nowych informacji jego ekipa poradziła mu, aby nie odpierał zarzutuów, bo może to być postrzegane jako obwinianie ofiary. Poradzono mu, aby wystosować przeprosiny, mające na celu „uniknięcie kryzysu, który będzie jeszcze większy”.

W sądzie wspomniał, że członkowie jego zespołu, doradzili mu, by podszedł do tematu w sposób poważny. W wyniku tego Kevin Spacey „podszedł do sprawy w poważny, ale nie faktograficznie prawdziwy, sposób”.

Nie wierzyłem, że to stało się naprawdę – miał powiedzieć przed sądem, cytując wypowiedź za NBC News.

W tym samym oświadczeniu aktor przyznał się publicznie do bycia gejem. Teraz Spacey żałuje całej tej wypowiedzi, zdając sobie sprawę, w jak negatywny sposób cała informacja została przyjęta i odebrana.

Redakcja poleca

Anthony Rapp kontra Kevin Spacey – najważniejsze informacje

Anthony Rapp w 2017 roku na łamach Buzzfeed News podzielił się historią, która zdarzyła się w 1986 roku. Wedle informacji podanych przez aktora, podczas jednej z imprez, dwudziestosześcioletni Kevin Spacey miał rzucić go na łóżko i usiąść na nim w „seksualnie agresywny sposób”. Rapp miał wtedy 14 lat.

Aktor przerwał milczenie w czasie, gdy ruch #metoo nabrał wielkiego rozgłosu, a świat obiegały informacje o kolejnych wykroczeniach najbardziej znanych gwiazd. W wyniku artykułu i późniejszych przeprosin, Kevin Spacey został natychmiastowo zwolniony z serialu Netflixa „House of Cards” oraz cyfrowo wymazany z filmu „Wszystkie pieniądze świata”, gdzie został zastąpiony przez Christophera Plummera, który później otrzymał za tę rolę Oscara.

W 2020 roku Anthony Rapp oficjalnie pozwał Kevina Spaceya za napaść seksualną i rządza 40 mln dolarów w ramach zadośćuczynienia. To właśnie w ramach tego procesu doszło do wspomnianych wyżej wypowiedzi Kevina Spaceya. Jak informują dziennikarze portalu NBC New, którzy jako jedni z wielu amerykańskich mediów informują o przebiegu procesu, prawnicy Spaceya zbudowali narrację wedle której Anthony Rapp sfabrykował całą historię, zazdroszcząc aktorowi silnej pozycji w Hollywood.

W tym miejscu warto przypomnieć, że sprawa Anthony’ego Rappa to nie jedyna sprawa przeciwko Kevinowi Spacemu, która obecni toczy się w sądzie. Jak przypominają dziennikarze portalu Onet.pl, w Wielkiej Brytanii trwa proces w sprawie czterech innych napaści na tle seksualnym. Amerykański aktor zaprzecza również tym oskarżeniom, a kolejna rozprawa ma odbyć się w czerwcu 2023.

Czytaj także:  Aktorzy, którzy stracili pracę i na dobre zniknęli z Hollywood [GALERIA]

RadioZET.pl/Onet.pl/NBC News/Variety/Twitter

Niech to usłyszą
12 Zobacz galerię
fot. Radio ZET