Kazimiera Nogajówna nie żyje. "Muza" Agnieszki Holland miała 89 lat. "Bardzo ciekawa kobieta"
Kazimiera Nogajówna nie żyje. W wielu 89 lat zmarła niezwykle charakterystyczna polska aktorka, znana między innymi ze współpracy z Agnieszką Holland, która nazywała ją swoją muzą.
Kazimiera Nogajówna nie żyje. Polska aktorka zmarła w wieku 89 lat
Nie żyje Kazimiera Nogajówna - ta informacja była szokiem nie tylko dla rodziny i przyjaciół artystki, ale także szerokiego grona współpracowników i oddanych fanów. Urodzona w lutym 1933 roku w Poznaniu aktorka teatralna i filmowa jest doskonałym przykładem na to, że talent broni się niezależnie od okoliczności i nawet ze skromnym dorobkiem można zyskać rozgłos. Debiutowała na teatralnych deskach w 1953 roku, na ekranie pojawiła się po raz pierwszy w 1978 w filmie "Aktorzy prowincjonalni" Agnieszki Holland.
O śmierci Kazimiery Nogajównej poinformował między innymi profil "Filmy polskie lt 1945-1989" na Facebooku.
- Smutna wiadomość. Wczoraj odeszło dwóch aktorów, Kazimiera Nogajówna (89 l.) (...) Pani Kazimiera przez większość swojego życia była związana z Teatrem Nowym w Poznaniu. Występowała również m.in. w Bydgoszczy, Szczecinie, Zielonej Górze, Kaliszu i Łodzi. Wystąpiła w kilku filmach, m.in. w "Aktorach prowincjonalnych", "Był jazz" oraz "Przypadku" - czytamy.
Zmarłą artystkę pożegnała także światowej sławy reżyserka Agnieszka Holland.
Kazimiera Nogajówna nie żyje. Agnieszka Holland pożegnała swoją muzę
Ksiądz Andrzej Luter, który doskonale znał Kazimierę Nogajównę, pożegnał ją za pośrednictwem mediów społecznościowych. Duchowny podkreślił, że mimo niewielu ról, dała się poznać jako niezwykła aktorka.
- W filmie występowało rzadko. Ale jej rola w legendarnych, dla mnie pokoleniowych, "Aktorach prowincjonalnych" Agnieszki Holland zapada w pamięć. Zagrała aktorkę Hankę[....]. Można zagrać niewiele na ekranach i być zapamiętanym - stwierdził.
Podobnego zdania była Agnieszka Holland, która otwarcie nazwała zmarłą aktorkę swoją muzą.
- Piękna, zdolna aktorka i bardzo ciekawa kobieta. Bardzo żałuję, że się z nią już później nie spotkałam, moja Muza. Widziałam niedawno po latach ten film i uderzyło mnie jak nowocześnie ona tam gra - cytuje słowa reżyserki "Fakt".
Bliskim Kazimiery Nogajównej składamy kondolencje.
Tu się dzieje
