Clu Gulager nie żyje. Gwiazdor "Powrotu żywych trupów" miał 93 lata
Zmarł Clu Gulager - amerykański aktor filmowy i telewizyjny. Zasłynął rolami w wielu kultowych horrorach. Odszedł w wieku 93 lat.
5 sierpnia 2022 roku odszedł Clu Gulager. Był amerykańskim aktorem filmowym i telewizyjnym z ponad 70-letnim stażem pracy. Miał 93 lata.
Clu Gulager nie żyje
Jak podaje Deadline, o śmierci aktora poinformowała jego rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych. Gulager zmarł z przyczyn naturalnych.
Clu Gulager urodził się 16 listopada 1928 roku w Holdenville w Oklahomie jako William Martin Gulager. Był synem Johna Delancy'ego Gulagera - byłego aktora, który zmienił branżę i został prawnikiem. Był również spokrewniony z Willem Rogersem - artystą wodewilowym i aktorem. W żyłach Gulagera płynęła krew plemienia Czirokezów. Z tradycji tej kultury pochodził przydomek aktora - Clu - od słowa clu-clu, określającego jaskółczaka modrego. Ptaki tego gatunku gniazdowały w budynku, w którym urodził się Gulager.
Od 1946 do 1948 Gulager służył w amerykańskiej marynarce wojennej. Uczęszczał na Northeastern State University, a potem przeniósł się na Baylor University w Waco w Teksasie, który ukończył. Gulager otrzymał roczne stypendium zagraniczne. Wyjechał do Paryża, gdzie uczył się pod opieką Jean-Louisa Barraulta - francuskiego aktora i reżysera. Powrócił do USA w 1952 roku i poślubił Miriam Byrd-Nethery - również aktorkę.
Przed kamerami zadebiutował w 1955 roku w serialu "Omnibus". Pierwsza dekada kariery Gulagera to występy w teatrach telewizji i takich serialach, jak "West Point", "Black Saddle", "Poszukiwany: żywy lub martwy", "Nietykalni", "Riverboat", "Alfred Hitchcock przedstawia", "The Defenders", "Spotkanie z Alfredem Hitchcockiem", "Doktor Kildare" czy "Wagon Train". Pierwszym filmem z udziałem Gulagera był dramat kryminalny "Zabójcy" z 1964 roku.
W kolejnych latach aktor występował w takich tytułach, jak "Zwycięstwo", "Ostatni seans filmowy", "The F.B.I.", "Kryształowy dom", "Bonanza", "Falcon Crest", "The Mod Squad", "Mannix", "Kung Fu", "Komisarz Ironside", "Detektyw McQ", "Szeryf McCloud", "Ulice San Francisco", "Barnaby Jones", "Hawaii 5-0", "Druga strona północy", "Jednoosobowy oddział", "Hazardzista", "Dotyk miłości", "Dosięgnąć nieba", "CHiPs", "Kłamstwa", "Niebezpieczne ujęcia", "Jastrząb ulicy", "Nieustraszony", "Magnum", "Letnia gorączka", "Napisała: Morderstwo", "Ukryty", "MacGyver", "Dorwę cię krwiopijco", "Oblężenie Waco", "Beavis i Butt-Head", "Strażnik Teksasu", "Doktor Quinn", "Mandarynka", czy "Blue Jay".
Gulager przez część swojej kariery był rozpoznawany jako aktor horrorów. Grał w znanych i mniej znanych filmach grozy, między innymi takich produkcjach, jak "Inicjacja", "Powrót żywych trupów", "Masakra na London Bridge", "Koszmar z ulicy Wiązów 2: Zemsta Freddy'ego", "Myśliwska krew", "Od szeptu w krzyk", "Śmierć w miękkim futerku", "Teen Vamp", "Władca lalek 5: Ostatnia walka", seria "Krwawa uczta", "Pirania 3DD" czy "Children of the Corn: Runaway".
Łącznie w swojej karierze Gulager wystąpił w niemal 170 produkcjach. Ostatnim tytułem z jego udziałem był film Quentina Tarantino "Pewnego razu... w Hollywood". Gulager był też reżyserem i scenarzystą krótkometrażowki "A Day with the Boys" z 1969 roku. Odpowiadał też za dramat "Moments" z 2012 roku.
Pozostawił dwóch synów - Johna i Toma Gulagerów. John Gulager jest reżyserem serii "Krwawa uczta", "Piranii 3DD" i "Children of the Corn: Runaway".
RadioZET.pl/Deadline
Tu się dzieje
