"Black Panther 2": nowe przecieki z filmu Marvela. Co zdradzają na temat fabuły?
W sieci pojawiły się nowe przecieki na temat filmu "Black Panther: Wakanda Forever". Czy informacje sugerują, że powróci wątek Erika Killmongera granego przez Michaela B. Jordana?
Trwają prace nad drugą częścią kasowego hitu Marvel Studios - opowieścią o afrykańskim superbohaterze znanym jako Black Panther. W sieci pojawiły się niepotwierdzone informacje na temat miejsca zdjęć do "Black Panther: Wakanda Forever". Czy mogą zapowiadać powrót Erika Killmongera?
"Black Panther 2": w filmie Marvela powróci Erik Killmonger?
Film "Black Panther" z 2018 roku był przełomowym wydarzeniem w historii MCU. Produkcja pobiła rekord finansowy i stała się jednym z najpopularniejszych tytułów superbohaterskich. Zdaniem fanów na uwagę zasługiwała też postać głównego antagonisty, w którego wcielał się Michael B. Jordan. Niestety latem 2020 roku niespodziewanie zmarł Chadwick Boseman - odtwórca tytułowej postaci. Twórcy zapowiedzieli, że nie zamierzają wskrzeszać aktora za pomocą efektów specjalnych i do tej pory w zasadzie nie wiadomo, czego będzie dotyczyć fabuła nadchodzącej kontynuacji.
Jak podaje Inverse, pojawiły się nowe informacje, które mogą zdradzać co nieco na temat produkcji o czarnoskorym herosie. Według niepotwierdzonych oficjalnie doniesień ekipa Marvela uda się w dniach 20-23 sierpnia 2021 roku na kampus Massachusetts Institute of Technology. Słynna amerykańska politechnika ma być miejscem kręcenia zdjęć do "Black Panther: Wakanda Forever". Według przecieku na MIT dojdzie do realizacji kilku nocnych scen z wykorzystaniem samochodów i jednej sceny w ciągu dnia.
Większość produkcji Marvel Studios powstaje w Atlancie. Wykorzystanie scenerii MIT musi mieć więc mieć znaczenie dla fabuły filmu. Kręcenie filmów Marvela na kampusach uniwersyteckich nie jest niczym wyjątkowym, ale fakt, że produkcja niespodziewanie przenosi się do Massachusetts, może wskazywać na pewne poszlaki dotyczące wydarzeń z drugiej części "Black Panthera".
Niektórzy fani spekulują, że MIT zostanie wykorzystane w wątku Shuri, która odwiedzi amerykański uniwersytet, by zaprezentować technologię Wakandy w ramach otwarcia afrykańskiego kraju na resztę świata. Istnieje też szansa, że ponownie pojawi się postać Erika Killmongera. Chociaż kuzyn T'Challi zginął w finale pierwszej części, niewykluczone, że powróci w scenach retrospekcji. Zarówno filmowy, jak i komiksowy Killmonger był absolwentem MIT, więc uczelnia może mieć z nim ścisły związek.
Jest również możliwość, że w scenach rozgrywających się na uniwersytecie poznamy nową postać w kinowym uniwersum Marvela. Mowa o Riri Williams, która w komiksach Marvela znana jest jako Ironheart. Genialna młoda dziewczyna stworzyła zbroję podobną do osiągnięcia Tony'ego Starka i wlicza się do grona nowych postaci MCU. Od dawna plotkuje się, że Ironheart zadebiutuje w "Black Panther: Wakanda Forever". Riri Williams, w którą wcieli się Dominique Thorne, otrzyma niebawem swój własny serial na Disney+ i zostanie następczynią Iron Mana.
"Black Panther: Wakanda Forever" - kiedy premiera?
Na razie fanom MCU pozostają domysły. Produkcja w reżyserii Ryana Cooglera trafi do kin za niespełna 12 miesięcy - 8 lipca 2022 roku. Potwierdzono, że w rolach głównych wystąpią Danai Gurira, Martin Freeman i Letitia Wright. Na pozostałe szczegóły dotyczące "Black Panther: Wakanda Forever" będziemy musieli jeszcze poczekać.
RadioZET.pl/Inverse
Tu się dzieje
