0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Andrzej Płonczyński nie żyje. Zagrał w kultowej scenie w "Misiu"

2 min. czytania
03.11.2021 08:35

Andrzej Płonczyński nie żyje. Był aktorem, muzykiem, kompozytorem i pianistą. Odszedł w wieku 85 lat. Widzowie zapamiętają go z kultowej sceny w filmie "Miś". Smutną wiadomość przekazał w mediach społecznościowych Marek Ravski, wykładowca Uniwersytetu Muzycznego w Warszawie.

Andrzej Płonczyński
fot. TRICOLORS/East News

Andrzej Płonczyński nie żyje. Słynny aktor i muzyk odszedł 27 października w wieku 85 lat. Zagrał w kultowej scenie w "Misiu" i tym samym zapadł widzom w pamięć. Jego twórczość nie ograniczała się jednak tylko do filmu.

Zobacz także:  Linda Carlson nie żyje. Gwiazda komedii "Kochanie, zwiększyłem dzieciaka" miała 76 lat

Andrzej Płonczyński nie żyje. Zagrał w kultowej scenie w "Misiu"

Andrzej Płonczyński nie żyje. Smutną wiadomość przekazał Marek Ravski, który przez lata współpracował z Płonczyńskim. We wzruszających słowach pożegnał aktora i muzyka. 

Andrzej Płonczyński zmarł. Nie zrobiłem zdjęcia czarno białym, bo to kolorowy człowiek był. Pełen radości, rozumienia, oddania sztuce, bliskim, wszystkim, z którymi pracował. Przykro okrutnie. Wielki talent. Zaczynałem śpiewać, a on wiedział jak zagrać, bo rozumiał w pół słowa wrażliwość. Dziękuję Ci za radość wspólnego przebywania. Żegnaj Przyjacielu. Smutek i żal wielki zostawiłeś

Andrzej Płonczyński przyszedł na świat w 1936 roku. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Muzyczną w Warszawie w klasie fortepianu. Był też cenionym pedagogiem. Przez lata współpracował z największymi nazwiskami polskiej sceny - Anną German, Ireną Santor, Jerzym Połomskich czy Wojciechem Młynarskim. W 2017 roku został odznaczony medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".

Redakcja poleca

Polacy pamiętają też Płonczyńskiego z roli w klasyku Stanisława Barei, czyli "Misiu", gdzie wcielił się w pediatrę. Na lotnisku spotkał głównego bohatera, który podstępem chciał kupić bilet do Londynu. Dotarł do bileterki bez kolejki, opowiadając, że urodził się mu syn. Pech chciał, że natrafił na lekarza (w tej roli Płonczyński), który zapytał go o wagę dziecka.

Zobacz takżeKrzysztof Kiersznowski nie żyje. Najważniejsze role słynnego aktora [LISTA]

RadioZET.pl/

Gwiazdy filmu i kina, które odeszły w 2021 roku [ZDJĘCIA]