Obserwuj w Google News

Cliff Emmich ze "Strażnika Teksasu" nie żyje. Aktor zmagał się z ciężką chorobą

1 min. czytania
04.12.2022 14:11

Cliff Emmich zmarł po walce z rakiem płuc. Aktor znany m.in. z seriali "Strażnik Teksasu" i "Domek na prerii" odszedł w swoim domu w Los Angeles. Informację o śmierci 85-latka potwierdził jego menadżer. 

Cliff Emmich nie żyje
fot. Twitter

Cliff Emmich nie żyje. Aktor ze "Strażnika Teksasu" zmarł 28 listopada 2022 r. po wyczerpującej chorobie nowotworowej. To już druga gwiazda słynnego serialu, która odeszła w ostatnim czasie. Przed tygodniem media poinformowały, że nie żyje  Clarence Gilyard Jr, czyli ekranowy sierżant Jimmy Trivette. Obaj gwiazdorzy zmarli tego samego dnia. 

Redakcja poleca

Cliff Emmich nie żyje. Aktor ze "Strażnika Teksasu" miał 85 lat

Cliff Emmich rozpoczął karierę aktorską od wstępów w spektaklach teatralnych. Na ekranie pojawił się po raz pierwszy w 1969 roku w produkcji "Ale zabawa". Potem widzowie mogli go zobaczyć m.in. w serialach "Columbo", "Domku na prerii" oraz "Strażnik Teksasu". Dwa ostatnie przyniosły mu sporą popularność. W "Domku na prerii" zagrał chorobliwie otyłego mężczyznę, którego porzuciła córka. Co ciekawe, Emmich nie był specjalnie charakteryzowany do roli - aktor naturalnie zmagał się z nadwagą. 

Ponadto Cliff Emmich zagrał w filmach "Dzień zapłaty", "Halloween 2", "Koszmar w Jackson County" czy "Inspektor Gadżet". Ostatnim filmem z jego udziałem była "Świąteczna wyprawa" z 2013 roku.

85-letni gwiazdor "Domku na prerii" zmarł po walce z rakiem płuc w swojej posiadłości w Valley Village w Los Angeles.