Obserwuj w Google News

„Dexter” wraca na ekrany. Serial Showtime z nowymi odcinkami

2 min. czytania
15.10.2020 09:30

„Dexter” to niezwykle popularny serial telewizyjny, który przyciągał widzów w szczególności skomplikowaną sylwetką swojego głównego bohatera. Teraz Showtime ogłosił zamówienie nowych odcinków produkcji. Co już wiemy o nowej wersji serialu „Dexter”?

„Dexter” wraca na ekrany. Serial Showtime z nowymi odcinkami
fot. Collection Christophel/East News

„Dexter” to produkcja emitowana przez stację Showtime w latach 2006-2013. Serial opowiadający o analityku śladów krwi, pracującym w laboratorium w Miami, który sam „w czasie wolnym” też  jest seryjnym mordercą, cieszył się ogromną popularnością wśród widzów i krytyków, i uczynił z Michaela C. Halla rozpoznawalną twarz, nierozerwalnie związaną z tą konkretną rolą. Produkcja została nagrodzona szeregiem prestiżowych nagród. Ma na swoim koncie m.in dwa Złote Globy i cztery statuetki Emmy.

Teraz, po 7 latach od emisji finału, który łagodnie mówiąc mocno podzielił publikę, Showtime zdecydowało się pójść za ciosem i dołączyć do innych stacji telewizyjnych, które decydują się na nowe wersje znanych i lubianych produkcji, Ogłosił właśnie nowy, limitowany serial, kontynuujący wątki oryginalnej produkcji.

Czytaj także:  Netflix: 5 najlepszych dokumentów kryminalnych - wybór redakcji 

„Dexter” – serial limitowany – co już wiemy?

Nowa seria „Dextera” ma być 10-odcinkowym serialem limitowanym. Za sterami nowych odcinków stanie twórca oryginału, czyli Clyde Phillips. W głównej roli najpewniej ponownie zobaczymy też Michaela C. Halla. Aktor wielokrotnie w wywiadach zdradzał chęć powrotu do swojej słynnej roli. W tym momencie angaż aktorski nie jest jeszcze 100% potwierdzony, ale to kwestia dni. „Dexter” bez Michela C. Halla w końcu zwyczajnie nie ma racji bytu.

Na razie niewiele wiadomo też o fabule nowego serialu. W zagranicznych mediach zaczęły się jednak pojawiać pierwsze głosy, sugerujące, że nowa seria ma stanowić lepsze zakończenie serialu niż oryginalne zakończenie serii nr 8, które rozwścieczyło fanów. Istnieje prawdopodobieństwo, że nowe odcinki niejako „przepiszą” finał serialu, ukazując go w nowym, innym świetle. Jak będzie w rzeczywistości, będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać.

Zdjęcia do produkcji mają ruszyć w przyszłym roku, więc premiera serialu nastąpi najwcześniej na przełomie 2021/2022.

Czytaj także:  „Bastion” – nowy serial na bazie prozy Stephena Kinga. Zobacz pierwszy klimatyczny zwiastun [WIDEO]