Żona Bruce'a Willisa o stanie aktora. Mówi o "nowym rozdziale"
Żona Bruce'a Willisa opublikowała w mediach społecznościowych długi wpis, w którym nie kryje swojego oburzenia. Mówi o tym, w jaki sposób postrzegany jest stan zdrowia jej męża i opowiada o "nowym rozdziale" w ich życiu. Co to oznacza?
To już ponad dwa lata, od kiedy rodzina Bruce'a Willisa ogłosiła, że u aktora zdiagnozowano demencję. Gwiazdor wycofał się z zawodowego życia, a media zalały artykuły na temat jego zdrowia. Od pewnego czasu mówi się o coraz bardziej zaawansowanym stadium choroby. Niedawno komentowano rodzinny wypad na narty, w którym aktor "Szklanej pułapki" nie mógł już uczestniczyć. Poruszające nagłówki dla rodziny gwiazdora stały się codziennością. Ostatnio głos na ten temat zabrała żona Willisa. Emma Heming Willis nie kryje żalu.
Żona Bruce'a Willisa o stanie aktora. Mówi o "nowym rozdziale"
Na Instagramie Emmy Heming Willis pojawiły się dwa nagrania, w których wyraźnie poruszona żona hollywoodzkiego gwiazdora wyraża swoje rozgoryczenie tym, w jaki sposób jej mąż ukazywany jest w mediach i jak mówi się o jego chorobie. Kobieta ma żal, że zauważa się tylko ciemne strony.
- Jest niedzielny poranek, a ja jestem wstrząśnięta. Właśnie złapałam się na clickbajt. Przewijałam strony, zajmując się swoimi sprawami, gdy zobaczyłam nagłówek, który dotyczył mojej rodziny. Nagłówek mówił o tym, że w moim mężu nie ma już radości. Mogę Wam powiedzieć, że to jest dalekie od prawdy. Ten, który pisze takie głupie nagłówki, powinien przestać wreszcie straszyć ludzi. Przestać sprawiać, że ludzie, którzy usłyszą diagnozę demencji lub innych schorzeń neurologicznych pomyślą: "to koniec, nie ma już nic do powiedzenia". Nie. Jest przeciwnie — zaczęła Emma Heming Willis, dodając po chwili, że takie życie oznacza otwarcie nowego rozdziału. — Oczywiście, jest żal i smutek, te wszystkie rzeczy, ale zaczynasz nowy rozdział i ten rozdział jest wypełniony miłością, więzią, radością i szczęściem. Tam właśnie jesteśmy. Więc przestańcie pisać te głupie nagłówki — skwitowała oburzona.
Żona Bruce'a Willisa wyjaśniła w kolejnym filmiku, że takie ukazywanie sprawy jest trudne zarówno dla osób, które opiekują się osobami z demencją, jak i dla tych, którzy zostali właśnie zdiagnozowani. To tylko pogarsza samopoczucie i wywołuje lęk. — To, co jest najtrudniejsze w takich nagłówkach, nie dotyczy nas (...). To jest trudne dla osób, które opiekują się chorym, a także dla osób zdiagnozowanych na demencję (...). Gdy ktoś czyta nagłówki, które ukazują demencję w ciemny i ponury sposób, to sprawia, że czuje się mniej pewny, by ukazywać swojego partnera z diagnozą. Nie mówię, że demencja to tęcza i jednorożce, ale jest także druga strona tego, która jest piękna. Myślę, że kiedy koś pisze o demencji, powinien ukazywać wszystkie jej strony, a nie tylko skupiać się na tej ciemnej chmurze. Demencja to znacznie więcej niż to — podkreśliła żona gwiazdora.
Źródło: Radio ZET/Instagram
Tu się dzieje
