0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Szokujący zawód Waldusia z „Kiepskich”. „Tarzam się w g***ach”

2 min. czytania
08.01.2024 07:59

Bartosz Żukowski wciąż kojarzony jest z rolą Waldusia ze „Świata według Kiepskich”. Niewiele osób wie jednak, że w rzeczywistości aktor zajmuje się dwoma zawodami. Oprócz pojawiania się w filmach czy serialach Żukowski prowadzi bardzo heroiczną działalność. Ujawnił szczegóły.

Walduś z „Kiepskich” zrywa z aktorstwem? Bartosz Żukowski ujawnił prawdę o sobie
  • 10 pytań Rozpocznij quiz
fot. JACEK DOMINSKI/REPORTER

Bartosz Żukowski to aktor, którego większość widzów w Polsce kojarzy z kultowym sitcomem „ Świat według Kiepskich”. Żukowski wcielił się w nim w rolę Waldusia Kiepskiego, a jego aktorska kreacja na dobre zapisała się w polskiej popkulturze. Gwiazdor Polsatu nie zamierza jednak osiadać na laurach. Żukowski wciąż angażuje się w projekty filmowo-serialowe, gra w teatrze, może wystąpić w kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”, a oprócz tego realizuje się w swoim… drugim zawodzie.

Redakcja poleca

Bartosz Żukowski ma drugi zawód. Czym zajmuje się gwiazdor „Świata według Kiepskich”?

Quiz: Quiz. Jaką postacią ze „Świata według Kiepskich” jesteś? Każdy fan powinien wiedzieć

1/10 Czy masz pracę?

Niewiele osób wie, że aktor jest osobą, która robi naprawdę wiele dobrego dla zwierząt. Żukowski od 2020 roku związany jest ze stowarzyszeniem „Pogotowie dla Zwierząt”, gdzie działa jako inspektor.  Gwiazdor „Kiepskich” dokonuje interwencji w schroniskach, które często nazywane są „obozami koncentracyjnymi”, a także konfrontuje się z właścicielami, którzy nie zapewniają czworonogom nawet tych najbardziej podstawowych potrzeb życiowych.

Żukowski opowiedział o kulisach swojej pracy w najnowszej rozmowie z Plejadą. Inspektor ds. ochrony zwierząt przyznał na łamach portalu, że ma w sobie ogromną potrzebę niesienia pomocy, a krzywdy wyrządzane czworonogom zwyczajnie łamią mu serce.

„Tarzam się w g***ach, przechodzę przez kanały, wyciągam z jakichś dziur umierające psy czy konie. To zdecydowanie najtrudniejsze doświadczenie w moim życiu, ale wiem, że ktoś musi to zrobić. Niestety, prawa zwierząt w Polsce są słabo zabezpieczone. Prawodawstwo w tym zakresie jest dziurawe, nieskuteczne, żadne. Kary, które wymierzają sądy, tym, którzy źle je traktują, są śmieszne” – przekazał aktor.

Gwiazdor Polsatu nie przebiera w słowach, mówiąc o skrajnych przypadkach zaniedbań, których w Polsce niestety nie brakuje. Żukowski liczy na to, że władza w końcu zainteresuje się losem zwierząt, a od osób znęcających się nad czworonogami wyciągnie odpowiednie konsekwencje.

Redakcja poleca

Żukowski zdradził Plejadzie, że interwencje nieraz śniły mu się po nocach. „Gdy widzę krzywdzone, maltretowane, wygłodniałe zwierzęta, łzy same cisną mi się do oczu. Czasem płaczę. To silniejsze ode mnie. […] Ale to cena, którą muszę zapłacić, chcąc pomagać zwierzętom” – czytamy.

Bartosz Żukowski chce stworzyć własną organizację

Aktor wyznał również, że chciałby pomagać zwierzętom na znacznie większą skalę. W rozmowie z Plejadą Żukowski powiedział, że dąży do stworzenia własnej organizacji, która wspierałaby stowarzyszenia czy fundacje prozwierzęce.

Chciałbym doprowadzić do tego, by chore zwierzęta miały szansę na leczenie i lepszy los. Niestety, w naszym kraju ślepe, stare i niepełnosprawne psy są praktycznie nieadopcyjne. Nikt nie chce ich przygarnąć pod swój dach. Zgłębiłem ten temat i okazało się, że na Zachodzie jest inaczej. Chciałbym więc zrobić wszystko, by pomóc tym zwierzętom” – przyznał.

Źródła: Radio ZET/Plejada

Nie przegap
Taniec z gwiazdami
12 Zobacz galerię
fot. Piotr Molecki/East News