slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Waldek z "Rolnik szuka żony" wyrzuci gnój pod sejmem? Dołącza do protestu

2 min. czytania
26.02.2024 10:38

Waldemar z "Rolnik szuka żony" poinformował w sieci, że wraz z grupą rolników z województwa kujawsko-pomorskiego weźmie udział w "wielkim marszu na Warszawę". Mowa o rolniczym proteście, który odbędzie się 27 lutego. — Jestem całym sercem z rolnikami i popieram wszelkie protesty — przekazał.

Waldek z "Rolnika" weźmie udział w protestach rolników w Warszawie
fot. Instagram/@c5waldi_passion_farmer/screen
slot: billboard
slot: billboard

Waldemar Gilas dał się poznać szerszej publiczności dzięki udziałowi w programie " Rolnik szuka żony", w którym cieszył się mieszanymi opiniami. W związku z trwającymi od tygodni protestami rolników i on postanowił włączyć się do akcji — podobnie jak Anna i Grzegorz Bardowscy, czy Paweł Bodzianny, którzy również brali udział w miłosnym reality-show TVP. W sieci pojawił się krótki apel Waldka, który zachęca innych rolników do wzięcia udziału w proteście.

Waldek z "Rolnik szuka żony" weźmie udział w protestach rolników w Warszawie

Na łamach portalu "Wieści rolnicze" pojawił się krótki wywiad z Waldemarem Gilasem. Uczestnik "Rolnika" skomentował trwające protesty i przekazał, że wspiera je całym sercem. Dodał także, że nie zamierza siedzieć z założonymi rękami i we wtorek, 27 lutego, weźmie udział w "wielkim marszu na Warszawę".

Redakcja poleca

— Cześć, kłaniam się nisko. Możecie mnie kojarzyć z programu "Rolnik szuka żony". Oczywiście, że popieram protesty. To jest moja branża. Jestem całym sercem z rolnikami i popieram wszelkie protesty, które tutaj są. Nie jest za dobrze z sytuacją rolnictwa w Polsce i popieram protestujących w 100 proc. Wybieram się również z taką inicjatywą od nas, czyli od osób z województwa kujawsko-pomorskiego. Jedziemy busem z naszymi sąsiadami z okolic Inowrocławia na warszawski protest, który odbędzie się we wtorek, 27 lutego, żeby wesprzeć rolników i walczyć o nasze interesy — przekazał łamacz serc z programu "Rolnik szuka żony".

Z kim się widzę 27 lutego podczas wielkiego marszu na Warszawę? — apeluje na koniec Waldek Gilas. Biorąc pod uwagę jego rozpoznawalność, można byłoby się spodziewać, że pojawią się osoby nie tylko zainteresowane protestem, ale i samym bohaterem programu TVP. Zdaje się jednak, że na rozdawanie autografów czasu nie będzie — szczególnie że rolnicze protesty często miewały gorący przebieg — na przykład rozrzucano gnój pod siedzibami urzędów czy biurami posłów. — Może być spokojnie, a może być tak, że nikt nie będzie się oglądać na mandaty, świńskie łby potoczą się ulicami — zapowiadał na łamach portalu Wiadomości Wirtualna Polska jeden z rolników. 

Z zapowiedzi Waldemara wynika, że wraz z innymi rolnikami z kujawsko-pomorskiego jadą do stolicy busami, więc można przypuszczać, że świńskich głów ani gnoju ze sobą nie zabiorą i postawią na mniej kontrowersyjne działania.

Źródło: Radio ZET/Fakt/Wieści rolnicze

Nie przegap
Bohaterowie programu „Rolnicy. Podlasie” za kulisami. Sesja zdjęciowa robi wrażenie
7 Zobacz galerię
fot. TOMASZ RADZIK/AGENCJA SE/East News
slot: leaderboard_pod_art