Obserwuj w Google News

TVP wyrzuciła w błoto ponad milion złotych? Tak się tłumaczy

2 min. czytania
02.11.2023 07:44

Telewizja Polska wydała krocie na produkcje, które nigdy nie trafiły na antenę. Zdaniem Naczelnej Izby Kontroli był to przejaw niegospodarności. Co mają na swoją obronę publiczny nadawca?

TVP wydała 1,3 mln złotych na produkcje, których nie pokazała. NIK nie ma litości
fot. Damian Klamka/East News

Nad Woronicza zawisły ostatnio czarne chmury. Zapowiadane przez dotychczasową opozycję zmiany w strukturach TVP mają być implementowane od początku 2024 roku. Co prawda, do tego czasu zostało jeszcze kilka tygodni, ale u publicznego nadawcy już teraz atmosfera jest „jak na Titanicu”. Część dotychczasowych pracowników rozważa złożenie wypowiedzenia, co pomogłoby im wyprzedzić falę zwolnień, inni odcinają się od upolitycznionej linii programowej TVP, ale są i tacy, na przykład Norbi, którzy nie martwią się perspektywą utraty pracy.

Jednak zapowiadana rewitalizacja Telewizji Polskiej nie jest jej jedynym problemem. Naczelna Izba Kontroli wzięła pod lupę wydatki publicznego nadawcy i zarzuciła mu niegospodarność.

TVP wydała 1,3 mln złotych na produkcje, których nie wyemitowano

Okazuje się, że w budżecie Telewizji Polskiej znalazły się pieniądze nie tylko na kolosalne wypłaty dla pracowników, ale także na realizację audycji, które nigdy nie trafiły na antenę. Przeprowadzona przez NIK kontrola wykazała, że TVP wydała 1,3 mln złotych na 24 produkcje, które nigdy nie trafiły na antenę. Część z nich powstała jeszcze w 2015 roku – donosi portal Wirtualnemedia.pl.

Redakcja poleca

Portal informuje, że zdaniem NIK jest to przejaw nierzetelności i niegospodarności. „Należy podkreślić, iż brak ujmowania w rezerwach programowych audycji scharakteryzowanych obecnie jako zdezaktualizowane stanowił działanie nierzetelne i niegospodarne. Element niegospodarności dotyczy również braku poszukiwań możliwości emisji danej audycji w ramach działalności innej jednostki i kategorycznej rezygnacji z nadania programu, jak również braku odpowiednio sprawnego wykorzystania nabytego materiału, w przypadkach gdy jego treść może wskazywać na ryzyko szybkiej dezaktualizacji” – czytamy w cytowanym przez Wirtualnemedia.pl raporcie. Jednocześnie zalecono TVP przechowanie wyprodukowanych materiałów w archiwum.

Redakcja poleca

TVP tłumaczy się z wydanych pieniędzy

Do ustaleń NIK odniosła się szefowa biura programowego stacji. Podała ona przyczyny rezygnacji z emisji niektórych programów. Jak informuje portal Wirtualnemedia.pl jedna z produkcji miała nie być zgodna z linią programową stacji, przy drugiej pojawiły się problemy techniczne, a przed emisją pozostałych miały stację powstrzymać między innymi problemy z rozliczeniem z twórcą, brak spełnienia oczekiwań dotyczących merytoryki formatu i „archiwalny charakter audycji”.

Źródła: Radio ZET/Wirtualnemedia.pl

Nie przegap
Jarosław Jakimowicz znowu pracuje w TVP? Mamy zdjęcia
13 Zobacz galerię
fot. RadioZET.pl - Exclusive