Sebastian Fabijański potwierdził nowy związek! „Ktoś tam jest”
Sebastian Fabijański niedawno rozstał się z popularną influencerką, Maffashion. Zakończenie ich relacji odbiło się szerokim echem w mediach – aktor miał ponoć dopuścić się zdrady, a w tle rozgrywała się drama z Rafalalą i narkotykami. Tym razem celebryta ma dobre wieści – jego serce znów mocniej zabiło.
Sebastian Fabijański nie miał ostatnio najlepszej passy. W zeszłym roku media w całej Polsce donosiły o kolejnych skandalach z jego udziałem. Zaczęło się od kontrowersyjnego spotkania z celebrytką znaną pod pseudonimem Rafalala, a skończyło na medialnym rozstaniu z blogerką modową Maffashion, z którą aktor doczekał się synka Bastiana Jana.
Zobacz także: Doda cieszy się z porażki Fabijańskiego? Nagranie robi furorę w sieci!
Sebastian Fabijański i jego burzliwe życie prywatne
Celebryta według doniesień spotykał się z Maffashion od 2019 roku, jednak para oficjalnie potwierdziła plotki dopiero rok później. Wkrótce okazało się, że influencerka spodziewa się dziecka. Po tym, jak na świecie pojawił się Bastian Jan, para zaręczyła się i wszystko wskazywało na to, że będą tworzyć szczęśliwą rodzinę. Sebastian Fabijański najwyraźniej pozazdrościł złej sławy Antoniemu Królikowskiemu i postanowił zdradzić matkę swojego dziecka.
W lipcu 2022 roku aktor oznajmił, że jest szantażowany przez celebrytkę Rafalalę, u której miał spędzić tajemniczą noc. Dzień później matka jego dziecka ogłosiła w mediach społecznościowych rozstanie.
Chcę zaznaczyć, wbrew różnym interpretacjom tego wywiadu, moja zdrada nie odbyła się z Rafalalą
– tłumaczył się Fabijański w rozmowie z „Pudelkiem”.
Sebastian Fabijański znów zakochany. Powiedział, co myśli o walentynkach
Po rozstaniu popularnej pary media obiegła informacja, jakoby Fabijański spotykał się z Anną Marią Sieklucką, gwiazdą filmu Blanki Lipińskiej „365 dni”. O relacji jednak szybko słuch zaginął, a Fabijański, zamiast kolejnym romansem postanowił zająć się trenowaniem do walki podczas jednej z gal freak fightowych. Niestety i na tej płaszczyźnie 35-latek się nie popisał. Po widowiskowej przegranej ogłosił, że kończy swoją przygodę w oktagonie.
Wygląda na to, że Fabijański nareszcie może pochwalić się jakimś pozytywem i nie jest to wynik testu narkotykowego. Aktor wyjawił w ostatnim wywiadzie, że jest zakochany. Sprawa wydała się dzięki pytaniu o Walentynki.
Ja z tym świętem zawsze miałem tak, że uważałem, że to jest objaw koniunkturalizmu i kolejne święto wymyślone po to, aby pieniądze się zgadzały i ludzie je wydawali. A jeżeli chodzi o to, co kryje się za tym pytaniem, to ktoś tam jest, z kim się spotykam, a co z tego będzie finalnie, to zobaczymy. Ale nie zapeszam
– zdradził w rozmowie z „Jastrząb Post”
Zapytany, czy planuje, by jego nowa relacja stała się medialna, nie pozostawił złudzeń.
Mam nadzieję, że nie. Nie mam wpływu na to, czy paparazzi zrobią mi zdjęcia, czy nie, ale mam wpływ na to, czy będę z moją partnerką przychodził w takie miejsca jak premiera, afiszował się, czy pokazywał się w mediach społecznościowych. Na to mam wpływ i tego w planach nie mam
– powiedział reporterom portalu.
Trzymacie kciuki za związek Sebastiana Fabijańskiego?
RadioZet.pl/”Pudelek”/”Jastrząb Post”
Zdrady, kłamstwa i publiczne pranie brudów. Te gwiazdy rozstały się w 2022 roku
Tu się dzieje
