Kubicka zalała się łzami podczas USG. Lekarz przekazał jej ważną informację
Sandra Kubicka wprost nie może nacieszyć się swoją ciążą. Ostatnio wraz z Alkiem Baronem udała się na kontrolne badanie USG. Tam przyszli rodzice dowiedzieli się od lekarza bardzo ważnej rzeczy. Modelka zalała się łzami.
Pod koniec grudnia 2023 roku Sandra Kubicka podzieliła się z fanami radosną nowiną o tym, że wraz z Alkiem Baronem spodziewają się dziecka. Potem ujawnili, że będzie to chłopiec. Przyszli rodzice rozpływają się z radości, a modelka regularnie publikuje w sieci jakieś "ciążowe" treści. Niedawno chwaliła się swoją figurą, żartując, że choć od przodu niewiele widać, to jednak z jej sylwetka z boku zdecydowanie pokazuje, że to już kolejne miesiące ciąży.
Niedawno Sandra i Baron wybrali się do lekarza na badanie USG. W sieci pojawiła się krótka relacja z tego wydarzenia. Na udostępnionym filmiku widać, jak modelka w pewnym momencie zalewa się łzami. Jak się potem okazało, podczas spotkania specjalista przekazał przyszłym rodzicom ważne informacje: wiedzą już, że ich dziecko jest zdrowe.
Sandra Kubicka podczas USG zalała się łzami. "Ostatnio miałam w sobie niepokój"
Celebrytka napisała o nowym USG w krótkim wpisie. Przyznała, ze ostatnio odczuwała pewien niepokój. "Ostatnio miałam w sobie jakiś dziwny niepokój, ale to mnie bardzo uspokoiło. Synek zdrowy, ale nie chciał dziś zdjęć. Gdy tata zaczął nagrywać, pokazywał nam głównie pupę, swojego bakłażana, albo zakrywał dłońmi twarz. Charakterek po Lunie oczywiście, bo przecież nie po mamusi" - przekazała z żartem.
Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy od rozemocjonowanych internautów. Kilka słów od siebie dodał też przyszły tata: "Mamusia, jestem z Ciebie bardzo dumny. Jesteś najdzielniejsza i najsilniejsza. Kochamy Cię całymi sercami razem z Bąblem" - napisał Baron.
Sandra Kubicka wdała się w dyskusję z fanką. Mówi o prawie do aborcji
Co ciekawe, pod jednym z postów Sandry pojawił się komentarz internautki, która zwróciła modelce uwagę, że skoro już w ciąży mówi o "synku" i tak swoją ciążę traktuje, to może powinna uświadamiać innych, że "zbijanie płodu to zabijanie dziecka". Modelka nie miała zamiaru pozostawić tego bez odpowiedzi. "No tylko moja ciąża jest bardzo świadoma, ja tego pragnęłam i jest z kimś, kogo kocham. Serduszko zaczyna się tworzyć w ok. 6-7 tygodniu płodu. Myślę, że nie powinniśmy oceniać ludzi, nie znając ich historii. A rodząc niechciane dziecko z niechcianej ciąży można również skrzywdzić dziecko, które będzie czuło się całe życie odtrącone i winne — podkreśliła. Komentarz ten spotkał się z olbrzymią aprobatą.
Źródło: Radio ZET/Instagram
- Prezenter telewizyjny poturbowany przez rekina. Był "wielkości autobusu"
- Quiz. „Sukcesja” rozbiła bank z nagrodami Emmy. Znasz ten telewizyjny hit?
- Caroline Derpieński nagabywała do żonatego uczestnika show TVN-u. Tak się teraz tłumaczy