Obserwuj w Google News

Rafał Brzozowski ocenia konflikt Dody z reżyserem z Opola. Rozdmuchana afera?

2 min. czytania
14.06.2023 08:17

Występ Dody na festiwalu w Opolu wisiał na włosku. Tuż przed muzyczną imprezą TVP artystka ujawniła, jak potraktował ją reżyser, z którym pracowała. Co na ten temat sądzi Rafał Brzozowski?

Rafał Brzozowski ocenia konflikt Dody z reżyserem z Opola. Rozdmuchana afera?
fot. Pawel Wodzynski/East News, Instagram: @dodaqueen

Doda była jedną z gwiazd tegorocznej edycji opolskiego festiwalu. W pewnym momencie jej recital stanął pod znakiem zapytania. Wokalistka ujawniła, jak potraktował ją reżyser, z którym przyszło jej pracować.

Jestem tak roztrzęsiona, że to jest po prostu koniec, nie? Skończyliśmy nagrywać wizualizacje do Opola. Jest tak okropna atmosfera. Reżyser przyszedł, ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w du*ę. Od początku negatywnie nastawiony. Mówi do mnie: „Wypier*alaj. Odpie*dol się, rób sobie sama festiwal” – tłumaczyła na Instagramie Doda.

Zastanawiała się, czy po tej sytuacji będzie w stanie wystąpić na scenie. Kiedy media zwróciły uwagę na jej relację z próby, do sprawy odniosła się rzeczniczka Telewizji Polskiej, która podkreśliła, że takie zachowania mają miejsce przed ważnymi wydarzeniami, ponieważ „różne emocje targają artystami i reżyserami”. Zapewniła jednak, że TVP postara się, by zapewnić Dodzie komfortowe warunki pracy.

Do słów Dody odniósł się też sam reżyser, Mikołaj Dobrowolski. W opublikowanym w mediach społecznościowych TVP oświadczeniu przeprosił artystkę za swoje zachowanie.

Ostatecznie Dobrowolski przekazał pałeczkę nowej reżyserce, Anecie Woźniak, a koncert Dody jednak się odbył. Choć nie obyło się bez wpadek.

Doda w Opolu wspomniała o aferze z reżyserem

Recital Dody odbył się 9 czerwca. Zaraz po swoim koncercie piosenkarka podziękowała fanom i współpracownikom za wsparcie. Wspomniała też o aferze z reżyserem.

Dziękuję pani Anecie Woźniak za serce i za wsparcie kobiece. Są różne sytuacje w życiu. Czasami coś się źle zaczyna, ale to nie znaczy, że ma się źle skończyć. Czasami trzeba przeczekać złe chwile – powiedziała artystka.

Gdy przeczekiwała te złe chwile, fani stali za nią murem. Jednak niektórzy uważają, że afera, która wybuchła z powodu jej starcia z reżyserem, była rozdmuchana. Na przykład Rafał Brzozowski.

Redakcja poleca

Rafał Brzozowski komentuje konflikt Dody z reżyserem TVP

Rafał Brzozowski, który podczas tegorocznego koncertu „Premier” zmiażdżył konkurencję i zgarnął główną nagrodę, najwyraźniej uważa, że sytuacja, do której doszło przed recitalem Dody, spotkała się z przesadzoną reakcją. W rozmowie z Plotkiem wokalista ujawnił, że dotarł do informacji, które rzucają nowe światło na tę aferę.

Myślę, że ta afera jest troszeczkę rozdmuchana. Dowiedziałem się, że to było na jakiejś sali prób. I słowa reżysera też były trochę inne. Z tego, co wiem, z Dodą znają się wiele, wiele lat. To nie jest tak, że się nie znali i nagle ktoś tam się wyżył i coś powiedział. Wszyscy jesteśmy ludźmi, a trochę się z tego zrobiła afera rozpompowana. Pewnie jej się przykro zrobiło. Też to rozumiem, bo zapewne starała się i chciała, żeby wyszło jak najlepiej. Zdarzają się takie sytuacje, że ponoszą nerwy – powiedział Plotkowi Brzozowski.

doda-kontra-edyta-górniak-historia-konfliktu-gwiazd
12 Zobacz galerię
fot. TRICOLORS/East News, VIPHOTO/East News, Paweł Wodzyński/East News, Marek Hanyżewski/East News

Źródła: RadioZET.pl/Plotek.pl