Obserwuj w Google News

Doda nurkowała w osiedlowym śmietniku. Czego tam szukała?

2 min. czytania
02.06.2023 14:04
Zareaguj Reakcja

Tego nie spodziewał się chyba żaden z fanów artystki. Dorota Rabczewska, znana szerzej jako Doda, pochwaliła się w sieci serią filmików, na których z wielką determinacją daje nura w osiedlowy śmietnik. Co ją do tego skłoniło?

Doda nurkowała w osiedlowym śmietniku. Czego tam szukała?
fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Nie od dziś wiadomo, że Doda jest osobą z dużym dystansem do siebie. Na taki wizerunek pracowała zresztą przez lata, kiedy ganiając po scenie w białych kozaczkach, zapewniła sobie sympatię całkiem pokaźnej liczby rodaków. Na samym Instagramie poczynania artystki śledzi już ponad 1,5 miliona fanów, a ona regularnie raczych ich kadrami ze swojego codziennego życia.

To zresztą ma też swoje plusy, bo ostatnim czasy Dorota Rabczewska raczej nieczęsto pokazuje się na scenie, a media społecznościowe są jedną z niewielu dróg, dzięki którym dociera do swoich wielbicieli, a okazjonalnie rozprawia się z nieprzychylnymi plotkami na swój temat.

Doda i zakamarki czarnego kubła
fot. Instagram @dodaqueen
Redakcja poleca

Doda dała nura do śmietnika. Czego tam szukała?

Mało kto spodziewałby się jednak, że pewnego dnia Doda zaprezentuje fanom, jak z nutami desperacji i radości, zanurkuje w… osiedlowym śmietniku. Całe zajście udokumentowane zostało w jej instagramowej relacji, w której przyznała się, że podczas wyrzucania śmieci przez przypadek wrzuciła do kubła swój ulubiony napój. Miłość do cieczy okazała się jednak tak silna, że gwiazda postanowiła rzucić się za nią w głębię śmietnika.

- Kochani, chciałam wam pokazać…W ogóle nie czuje się upokorzona, ale właśnie będę grzebać w śmieciach, ponieważ z tego całego chaosu i wszystkiego wyrzuciłam sobie gdzieś mój napój - informowała, przystępując do akcji poszukiwawczej.

- Jezu, gdzie on jest? A ja go tak bardzo lubię! - lamentowała Doda, nie mogąc znaleźć zguby.

Doda nurkuje w osiedlowym śmietniku
fot. Instagram @dodaqueen
Doda i jej drogocenny napój
fot. Instagram @dodaqueen

Prędko okazało się jednak, że butelka z drogocennym napojem spadła na samo dno śmietnika, a zdeterminowana artystka postanowiła rzucić się mu na ratunek.

- K***a nie wierzę, na samo dno?! - powiedziała, odkładając na ziemi telefon, który sfilmował całą akcję.

Misja gwiazdy zakończyła się sukcesem, choć do zguby udało jej się dostać dopiero wtedy, kiedy zawiesiła się biodrami na krawędzi śmietnika.

- Warto było - skwitowała Doda, racząc się wydobytym z dna napojem.

Redakcja poleca

RadioZET.pl/Fakt.pl