Obserwuj w Google News

Opole: Kazał Dodzie "wyp*****lać", teraz przeprasza. "Poniosły mnie emocje"

2 min. czytania
05.06.2023 18:58

Doda została zbluzgana przez reżysera na próbie przed festiwalem w Opolu. Po reakcji TVP Mikołaj Dobrowolski wystosował publiczne przeprosiny i wytłumaczył się ze swojej nerwowej reakcji. 

Doda
fot. Piotr Matusewicz/East News

Festiwal w Opolu 2023 jeszcze się nie zaczął, a już doszło do skandalu. Doda została skrzyczana przez reżysera Debiutów, który zbluzgał ją na oczach ekipy realizacyjnej. Wokalistka ze łzami w oczach opowiedziała o wszystkim na Instastory.

- Jestem tak roztrzęsiona, że to jest po prostu koniec, nie? Skończyliśmy nagrywać wizualizacje do Opola. Jest tak okropna atmosfera. Reżyser przyszedł, ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w du*ę. Od początku negatywnie nastawiony. Mówi do mnie: "Wypier*alaj. Odpie*dol się, rób sobie sama festiwal” - można było usłyszeć w jej relacji. 

Piosenkarka zastanawiała się też, czy po takich przejściach będzie w stanie wystąpić w piątek z zapowiadanym recitalem. 

Redakcja poleca

Afera przed festiwalem w Opolu: reżyser przeprasza Dodę 

Do emocjonalnej relacji Dody zdążyła odnieść się już rzeczniczka opolskiego festiwalu Agata Konarska. Podkreśliła, że podobne sytuacje nie są rzadkością na próbach przed wielkimi wydarzeniami, gdzie wszyscy pracują pod presją czasu i w związku z tym "różne emocje targają artystami i reżyserami". Zapewniła jednak, że TVP dołoży wszelkich starań, by do koncertu Dody doszło i reszta prób odbyła się w pokojowej atmosferze. 

W końcu do sprawy ustosunkował się sam reżyser Mikołaj Dobrowolski. W opublikowanym na profilu TVP oświadczeniu przeprosił Dodę za swój wybuch gniewu i obiecał zorganizować dla niej wyjątkowy show. 

- Dodo, jest mi bardzo przykro, że poniosły mnie emocje podczas wspólnej pracy przy jednym z twoich najważniejszych recitali na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Będzie to bardzo dobry show, a cała sytuacja nie powinna mieć miejsca. Tylko pozytywne emocje. Przepraszam, Mikołaj Dobrowolski - czytamy. 

dodad
fot. Instagram:@badzmyrazem.tvp

Opole: fani Dody oburzeni zachowaniem reżysera

Na relację zdruzgotanej Doroty Rabczewskiej natychmiast zareagowali jej followersi i zaczęli domagać się od TVP wyciągnięcia konsekwencji wobec Mikołaja Dobrowolskiego. 

- Władze powinny zwolnić tego reżysera, co to jest za człowiek, brak klasy, poziomu i empatii. Wstyd!

Reżyser do zwolnienia! Natychmiast! To mobbing, a mobbing jest karalny! TVP, tfu!

- Przestańcie robić wstyd miastu Opole! - czytamy w komentarzach na profilu Dody. 

Jednocześnie fani zaapelowali do artystki, by przemyślała jeszcze swój udział w piątkowym koncercie, "skoro nikt z ekipy tego nie docenia".

Kochana, zrezygnuj z tego, nikt nie ma prawa tak traktować drugiego człowieka! - piszą do wokalistki i radzą, żeby przede wszystkim zadbała o swoje zdrowie psychiczne. - Nic nie jest warte takich nerwów, zwłaszcza to tałatajstwo z TVP - czytamy. 

Zobacz także: TVP ma problem. Piosenka wspierająca osoby LGBT+ na festiwalu w Opolu?