Piotr M. wydał oświadczenie. Muzyk Kultu oskarżony o fałszerstwa i wyłudzenia
Piotr M., gitarzysta grupy Kult, wydał oświadczenie w sprawie zarzutów o fałszowanie zgonów i wyłudzanie odszkodowań. "Wszystkich, których zawiodłem — przepraszam"
W czwartek 29 lutego do mediów trafiły informacje o zatrzymaniu trzech osób, które są podejrzane o fałszowanie zgonów i wyłudzanie odszkodowań. Wśród nich znalazł się Piotr M. — gitarzysta formacji Kult. Teraz muzyk wydał oświadczenie w tej sprawie.
Piotr M. wydał oświadczenie. Muzyk Kultu oskarżony o fałszerstwa i wyłudzenia
W mediach społecznościowych zespołu Kult pojawił się wpis, w którym Piotr M. przeprasza wszystkich, których zawiódł. Jak przekazał, koledzy z zespołu nie mieli żadnej wiedzy na temat trwającego procederu. Zaznaczył też, że ma świadomość, iż dobre imię zespołu ucierpiało w związku z doniesieniami.
"W związku z informacjami i doniesieniami prasowymi na mój temat, które okazały się dziś w mediach, pragnę oświadczyć, że całkowitą i pełną odpowiedzialność za informacje w nich zawarte ponoszę ja sam. Zaznaczam jednocześnie, że moi koledzy z grupy Kult nie mieli na ten temat żadnej wiedzy do dzisiaj. Jest mi bardzo przykro, że przez moje zaniechanie i brak reakcji ucierpiało dobre imię zespołu. Wszystkich tych, których zaufanie zawiodłem — przepraszam. Nie było to moją intencją, podobnie jak angażowanie kolegów w to całe zamieszanie. Ufam, że wymiar sprawiedliwości stanie w tej sprawie na wysokości zadania i prawda zostanie wyjaśniona" — czytamy w oświadczeniu.
Nawet dziesięć lat pozbawienia wolności dla muzyka Kultu
Oprócz Piotra M. wśród zatrzymanych znaleźli się także Alex K. oraz Marta H-Z. Zarzuca się im fingowanie śmierci w wypadkach samochodowych na terenie USA i wyłudzanie wysokich odszkodowań. Podejrzana trójka miała działać wspólnie i w porozumieniu, a proceder mógł trwać od 2021 roku.
Rzecznik śródmiejskiej policji, Robert Szumiata, przekazał, że podejrzani na podstawie fałszywych dokumentów wyłudzili ponad milion złotych. — Wyłudzili akt zgonu, który to z kolei przedstawili w dwóch firmach ubezpieczeniowych w Polsce, a na jego podstawie wypłacili łącznie ponad milion złotych odszkodowania z tytułu zawartych polis na życie — poinformował Szumiata. Podejrzani mieli próbować tą samą metodą otrzymać kolejne 800 tys. zł., ale próba ta została udaremniona.
Źródło: Radio ZET/Facebook
Tu się dzieje
