Wardęga sugeruje, że Fagata okłamała służby. Ujawnił kolejne wiadomości
Sylwester Wardęga wciąż nie odpuszcza i nadal ujawnia mroczne sekrety swoich kolegów youtuberów. Aferą Pandora Gate zajęła się polska prokuratura, a zeznania w sprawie złożyła już m.in. Agata Fąk, znana jako Fagata. Wardęga twierdzi jednak, że była dziewczyna Stuu mogła nie powiedzieć prawdy.
Pandora Gate wciąż rozgrzewa polskie media. Afera ujawniona dzięki materiałowi Sylwestra Wardęgi strąciła z piedestałów osoby, które przez lata uznawano za największe autorytety młodzieży. Stuart Kluz-Burton (znany w sieci jako Stuu) został oskarżony o utrzymywanie nieodpowiednich kontaktów z nieletnimi, a fakt ten miał ukrywać m.in. Marcin Dubiel czy Boxdel. Mówi się również, że jeden ze znanych youtuberów może odpowiadać za gwałt, lecz szczegóły sprawy pozostają nieznane.
Pandora Gate. Sylwester Wardęga ujawnił kolejne nazwisko
Wardęga wciąż jednak idzie jednak w zaparte i ściąga maski kolejnym celebrytom. Niedawno ujawnił kolejną tożsamość youtubera, który miał wyłudzać nagie zdjęcia od 13-letniej fanki. Oprócz tego Sylwester nadal oskarża osoby z bliskiego środowiska Kluz-Burtona o tuszowanie prawdy. Tego typu zarzuty usłyszała m.in. była dziewczyna Stuu – Agata Fąk (znana w sieci jako Fagata), która zarzeka się, że nie wiedziała o mrocznej przeszłości swojego partnera.
Aferą z udziałem Kluz-Burtona zajęła się już prokuratura, a Fagata zeznawała w niej w charakterze świadka. „Sami powiedzieli, że nie miałam dowodów i nie miałam, jak zgłosić sprawy. Ale to, co dziś im powiedziałam, podobno jest pomocne, mimo że to nie dowody” – zdradziła 23-latka w rozmowie z Pudelkiem. Prawdziwości tych zeznań nie wierzy za to sam Wardęga, który zdaniem Fagaty zwyczajnie się na nią uwziął.
Influencerka twierdzi, że Sylwester sam zamieszany jest w sprawę, bo o mrocznych sekretach kolegów z branży wiedział już dużo wcześniej. Fąk zarzuca youtuberowi, że ten stworzył demaskujący wszystkich film tylko i wyłącznie dla własnych korzyści majątkowych. Wardęga nie wydaje się jednak szczególnie przejęty zarzutami Agaty. Ostatnio zasugerował nawet, że kobieta mogła złożyć fałszywe zeznania w prokuraturze.
Sylwester Wardęga oskarża Fagatę o ukrywanie prawdy
„Pani Agata Fąk znana w sieci pod pseudonimem "Fagata" jest już prawdopodobnie po złożeniu zeznań i podpisaniu ich (w charakterze świadka). Fagata utrzymuje wciąż, że nie posiadała wiedzy. Dodam tylko informacyjnie, iż: § 1. Kto składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” – napisał na swoim Instagramie.
Dla poparcia swoich słów Wardęga upublicznił w sieci serię wiadomości i nagrań, jakie Fąk wymieniała z Justyną Sukanek – byłą przyjaciółką Stuarta, która kilka lat temu chciała ujawnić opinii publicznej prawdziwe oblicze youtubera. Sylwester zamieścił tam również nagrania głosowe, w których 23-latka zwierzała się Justynie na temat szczegółów związku ze Stuu. W jednym z materiałów przyznała się, że miała wiedzę na temat mrocznej strony partnera, ale ze względu na obowiązującą ją umowę poufności bała się powiedzieć o tej sprawie głośno.
„Fagata nie zgłosiła, bo nie chciała wyrzutów sumienia, bo nie ma złych ludzi. Głosówkę przerywam, bo pada imię kolejnej dziewczyny, która sobie tego nie życzy” – skwitował Wardęga.
- Ile zarabiają youtuberzy? Niektórzy z łatwością zostali milionerami
- Orgia na imprezie Team X? "Zobaczyłam seks grupowy. Miała 14 lat"
- Michał Gała odpowiada na oskarżenia o gwałt. "Nie popełniłem przestępstwa"
Gwiazdy skazane za ohydne przestępstwa. Nie wszystkie trafiły za kratki [GALERIA]
Tu się dzieje
