Nowe fakty w sprawie gwiazdora TVN. Łukasz K. usłyszał sześć zarzutów
Łukasz K. znany m.in. z „Hotelu Paradise” został zatrzymany pod koniec zeszłego roku. Usłyszał kilka zarzutów, a najpoważniejszy z nich był zagrożony karą do 8 lat pozbawienia wolności. Jak wygląda obecnie sytuacja celebryty?
Łukasz K. stał się najbardziej rozpoznawalny jako uczestnik programu TVN7 „Hotel Paradise”. W przeszłości występował m.in. w „Ukrytej prawdzie”, „Lombardzie – życiu pod zastaw”, „One Night Squad” czy „Top Model”. Walczył także na gali Prime MMA. W grudniu 2023 roku został zatrzymany. Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła mu sześć zarzutów. Od tamtego momentu minęło prawie pół roku. Czy coś się zmieniło w jego sprawie?
Uczestnik „Hotelu Paradise” usłyszał zarzuty
Jak informowaliśmy pod koniec zeszłego roku, Łukasz K. został zatrzymany 3 grudnia. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna przekazał wtedy, że 28-letni gwiazdor usłyszał sześć zarzutów.
Łukasza K. oskarżono o nękanie byłej partnerki, zniszczenie rzeczy o łącznej wartości 11 tysięcy złotych, spowodowanie lekkich uszczerbków na ciele byłej partnerki i jej obecnego chłopaka, groźby karalne, a także o kradzież 14 tysięcy złotych. Za najpoważniejszy z zarzutów celebrycie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. W grudniu Łukasz K. został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
– Podejrzany złożył wyjaśnienia, które będą weryfikowane w toku prowadzonego śledztwa – przekazał w grudniu Polskiej Agencji Prasowej Szymon Banna. Według nieoficjalnych ustaleń portalu polskieradio24.pl gwiazdor miał uderzyć byłą partnerkę w twarz i kopnąć jej partnera.
Nowe informacje w sprawie Łukasza K. Gwiazdor TVN trafił do aresztu
Od zatrzymania Łukasza K. minęło już pięć miesięcy. Plejada postanowiła dowiedzieć się nowych informacji dotyczących sprawy 28-letniego gwiazdora. Jak wynika z pisma wysłanego przez prezes Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie Annę Jagodzińską-Bajkowską, nie można udzielać w tej sprawie informacji.
„Wniosek nie dotyczy sprawy publicznej, lecz zmierza do uzyskania wiedzy o sprawach sądowych określonego podmiotu prywatnego i jako taki nie stanowi informacji publicznej, i z tych powodów nie spełnia przesłanki przedmiotowej, która w myśl postanowień ustawy o dostępie do informacji publicznej decydowałaby o możliwości istnienia obowiązku udostępnienia informacji publicznej zgodnie z zasadami i trybem określonym w treści tego aktu prawnego” – napisano w odpowiedzi na wniosek.
Nie wiadomo zatem, czy Łukasz K. został zwolniony z aresztu i jak toczy się postępowanie. Ze względu na fakt, że nie jest to publiczna sprawa, nie można się dowiedzieć wielu informacji.
Tu się dzieje
