Obserwuj w Google News

Nowa partnerka Marcinkiewicza wyzwała hejterów od nierobów. Kąśliwie nawiązała do Isabel

2 min. czytania
06.11.2023 21:22

Kazimierz Marcinkiewicz niedawno pochwalił się nową ukochaną. Serce byłego premiera skradła ognista brunetka Martyna Kinastowska. Para chętnie dzieli się swoim szczęściem w mediach społecznościowych, lecz nie zawsze spotykają się z życzliwymi reakcjami. Ukochana Kazimierza Marcinkiewicza postanowiła rozprawić się z hejterami i przy okazji poczynić kąśliwą aluzję do Izabeli Olchowicz.

Kazimierz Marcinkiewcz i Izabela Olchowicz
fot. Jan KUCHARZYK/East News

Kazimierz Marcinkiewicz w 2018 roku zakończył burzliwe małżeństwo z Izabelą Olchowicz. Dla "poetki z Brwinowa" były premier rozwiódł się z żoną Marią, matką czwórki swoich dzieci. Nowy związek z początku przebiegał sielankowo, lecz po głośnym wypadku Izabeli w 2014 roku sytuacja diametralnie się zmieniła. Marcinkiewiczowie rozstali się w atmosferze wzajemnych oskarżeń i przez kolejne lata toczyli batalię w sądzie. W lutym 2023 roku Sąd Rejonowy w Warszawie skazał Kazimierza Marcinkiewicza za niepłacenie alimentów niepełnosprawnej eksżonie. Były premier w rządzie PiS nie krył oburzenia i stwierdził, że wyrok był zemstą polityczną na polecenie Zbigniewa Ziobry. 

Redakcja poleca

Kazimierz Marcinkiewicz szczęśliwy w związku z Martyną Kinastowską

W trudnych chwilach byłego polityka wspierała nowa ukochana, Martyna Kinastowska. Niedawno Kazimierz Marcinkiewicz pochwalił się jej zdjęciami w sieci. Z Instagrama można wywnioskować, że podobnie jak były premier atrakcyjna brunetka prowadzi aktywny tryb życia, lubi podróże oraz jest pasjonatką dobrego jedzenia. Podobno polityk zdobył ją starym, sprawdzonym sposobem, czyli przez żołądek do serca. - Dodam nieskromnie, że znakomicie mu to wychodzi. Smacznie, zdrowo i kreatywnie - oceniła kuchnię Kazimierza Marcinkiewicza Martyna. Ponadto broniła go jak lwica, gdy finalista "MasterChefa", Mateo Brunetti, skrytykował włoską pastę według przepisu polityka. 

Partnerka Kazimierza Marcinkiewicza wbiła szpilę Izabeli Olchowicz

Związek Marcinkiewicza i Kinastowskiej bywa złośliwie komentowany w sieci, lecz para ostro stawia czoła wszelkim hejtom na swój temat. W jednym z ostatnich wpisów skierowanych dla hejterów ukochana Kazimierza Marcinkiewicza pozwoliła sobie na kąśliwą aluzję pod adresem Izabeli Olchowicz. 

"Pytacie o hejt. W kilku słowach - sfrustrowani, zakompleksieni, żyją życiem innych ludzi. Nie czytamy artykułów na nasz temat, ale dziękujemy za pisanie. P.S. Hejterzy, do roboty. Czas to pieniądz, wy go marnujecie, nieroby! Jeszcze jedno - ja istnieję i stać mnie na wszystko. Bez samookaleczania i łamania kończyn, nie ta liga, nie ten poziom. A alimenty tylko dla dzieci" - podkreśliła Kinastowska. 

Nietrudno się domyślić, że piła do byłej żony Marcinkiewicza, która w wypadku uszkodziła sobie rękę, kręgi szyjne i doznała wstrząśnienia mózgu. Ponieważ Isabel musiała pojechać na spotkanie z mężem, który wyprowadził się od niej pół roku wcześniej, obarczyła go winą za zdarzenie. Twierdziła, że przez uraz ręki nie może podjąć pracy, dlatego w trakcie rozwodu domagała się wysokich alimentów.

Kazimierz Marcinkiewicz nie przemilczał ostrej reakcji Martyny i dorzucił parę słów od siebie. "A my bardzo szczęśliwi. Od kiedy unikam toksycznych ludzi i nauczycieli życia narzekających na wszystko, jestem szczęśliwy" - podkreślił były premier. 

Nie przegap
Najniższe emerytury polskich gwiazd. Rekordzista może otrzymać niecałe 8 złotych
13 Zobacz galerię
fot. Stanislaw Bielski/REPORTER + Karol Porwich/East News + Artur Zawadzki/REPORTER