Natasza Urbańska ujawniła prawdę o związku z Józefowiczem. Jest utrzymanką?
Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz od lat wzbudzają sensację. Co jakiś czas sieć zalewają domysły, sugerujące, że za sukces Urbańskiej odpowiada jej mąż. Zdaniem hejterów celebrytka jest utrzymanką swojego wybranka. Ile w tym prawdy? Urbańska postanowiła raz na zawsze rozprawić się z plotkami.
Natasza Urbańska jest tancerką, aktorką, influencerką i piosenkarką. Od lat działa w show-biznesie, ciesząc się sporym zainteresowaniem mediów. Od 2008 roku jest żoną Janusza Józefowicza, z którym ma córkę Kalinę. Związek Nataszy od lat wywołuje kontrowersje. Początkowo zwracano uwagę na sporą różnicę wieku pomiędzy partnerami. Janusz Józefowicz jest 18 lat starszy od celebrytki. Jednak nie tylko to jest dla internautów pretekstem do plotkowania. Od pewnego czasu w sieci pojawiają się spekulacje, sugerujące, że gwiazda jest utrzymanką swojego partnera.
Zobacz także: Natasza Urbańska marzy o Eurowizji. Sporo zainwestowała!
Natasza Urbańska powiedziała prawdę o swojej karierze
W końcu Natasza Urbańska powiedziała "dość". Postanowiła raz na zawsze rozprawić się z krzywdzącymi pomówieniami. W rozmowie z Jastrząb Post rzuciła nieco światła na sprawy związane z jej twórczością. Dała do zrozumienia, że nie dostaje od swojego męża pieniędzy na działalność w show-bizie.
Ja już od lat inwestuję w siebie. Każdy mój projekt, który robię, to jest moja inwestycja. Poprzednia moja płyta — wszystko było tworzone niezależnie od wytwórni i finansowane przeze mnie
Dodała, że niezależność finansowa zapewnia jej pełną kontrolę nad projektami. Natasza realizuje własne wizje artystyczne i nikt inny nie ma wpływu na jej wizerunek. Ogromnym wsparciem jest dla niej menadżerka. To ona inspiruje Urbańską i motywuje ją do dalszego działania.
Pojawia się taka siła kobieca, która mnie wzmacnia. Bo wtedy mam siłę próbować nowych rzeczy i nie bać się. I przeć do przodu
Jak widać, plotki o rzekomym finansowaniu kariery Nataszy Urbańskiej przez Janusza Józefowicza są mocno przesadzone. Piosenkarka od lat pracuje na swoje nazwisko i z dumą opowiada o swojej artystycznej niezależności. Czy jej słowa sprawią, że internauci powstrzymają się od rozpowszechniania swoich domysłów?
Źródła: RadioZET.pl/JastrzabPost.pl
Tu się dzieje
