0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Natalia Szroeder ostro o TVP i Kościele. „Jestem zła”

2 min. czytania
28.11.2022 11:10

Natalia Szroeder w najnowszym wywiadzie opowiedziała o swoim stosunku do Kościoła Katolickiego oraz wyjaśniła w mocnych słowach, co myśli o wartościach przekazywanych przez stację TVP. „To dla mnie niewyobrażalne i niedopuszczalne” – nie kryła emocji.

Natalia Szroeder
fot. VIPHOTO/East News

Natalia Szroeder popularność zyskała dzięki występowi w programie „Szansa na sukces”, w którym wykonała jeden z utworów autorstwa Maryli Rodowicz. Ze względu na swój wyjątkowy głos podbiła serca słuchaczy, a jej kariera nabrała tempa. W 2016 roku celebrytka wydała swój debiutancki album „Natinterpretacje”, na którym znalazły się hity takie jak „Domek z kart” czy „Lustra”.

Zobacz także:  Natalia Szroeder zdradza wszystkie szczegóły nowego albumu. Kiedy premiera płyty "Pogłos"?

Natalia Szroeder oburzona agresywną polityką TVP. Uderzyła również w Kościół

Prywatnie gwiazda jest narzeczoną rapera Quebonafide i często dzieli się szczegółami ze swojego życia w mediach społecznościowych. Konto Szroeder na Instagramie obserwuje obecnie ponad pół miliona użytkowników.

Wokalistka nie tylko jest bardzo aktywna w sieci, ale także chętnie udziela wywiadów, w których dzieli się z fanami swoimi spostrzeżeniami na temat obecnej sytuacji w kraju.

Podczas najnowszej rozmowy Natalia Szroeder opowiedziała o swoim stosunku do wiary i Kościoła oraz zdradziła, co myśli o działalności stacji TVP.

Bardzo nie zgadzam się z tym, jakie wartości promuje ta stacja, o czym się w niej mówi i w jaki sposób się mówi

 – nie kryła swojego zniesmaczenia w wywiadzie dla magazynu „Wprost”.

Redakcja poleca

SPEŁNIAMY MARZENIA W RADIU ZET. WYŚLIJ ZGŁOSZENIE

Powodem, dla którego narzeczona Quebonafide ma negatywny stosunek do Telewizji Polskiej, ma być agresywny sposób prowadzenia narracji.

- Dla mnie to, że wezmę udział w koncercie, choćby zupełnie neutralnym, choćby mówiło się podczas niego niewiele, ale 15 minut po zakończeniu mówi się już dużo więcej i to agresywnie, jest równoznaczne z tym, że ja w jakiś sposób swoją twarzą podpisuję się pod tą narracją. To dla mnie niewyobrażalne i niedopuszczalne – podkreśliła.                                 

Piosenkarka w wywiadzie poruszyła jeszcze jeden niewygodny temat – mowa o jej stosunku do Kościoła Katolickiego. Jak przyznała Szroeder, jest osobą wierzącą, ale podobnie jak Dawid Podsiadło postanowiła odciąć się od chrześcijańskiej instytucji.

Wierzę w Boga – to mi daje bardzo dużo spokoju, ale nie wierzę w instytucję Kościoła, nie lubię Kościoła, jestem zła na instytucję Kościoła i jest mi przykro i smutno w związku z jego działalnością albo brakiem reakcji. Jestem zła, bo wychowałam się w katolickiej rodzinie. Chodziliśmy do kościoła, do momentu aż dorośliśmy

– powiedziała z żalem artystka, która straciła zapał do praktykowania wiary.

Co myślicie o wyznaniu Natalii Szroeder?

RadioZet.pl/Wprost.pl

Anja Runik
15 Zobacz galerię
fot. Instagram:@anja_rubik