Dawid Podsiadło szczerze o apostazji. "Nie chcę korzystać z przywilejów"
Dawid Podsiadło wyznał, że zdecydował się na apostazję. „Nie chcę zaburzać statystyk organizacji, z którą niewiele mnie łączy" – powiedział Kubie Wojewódzkiemu. To nie pierwsza gwiazda, która odeszła od Kościoła katolickiego.

Rośnie grono gwiazd, które zdecydowały się na apostazję – wcześniej odejście od Kościoła Katolickiego deklarowali m.in. Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan, Maryla Rodowicz, Dawid Kwiatkowski czy Zofia Zborowska.
Zobacz także: Zofia Zborowska kontrowersyjnie na temat wiary. Wystąpi z Kościoła? "Zrobię Anastazję"
Dawid Podsiadło gorzko o Kościele Katolickim: „Nie piętnuję wiary, tylko hipokryzję”
Teraz dołączył do nich Dawid Podsiadło, który o swoim stosunku do organizacji religijnej opowiedział w podcaście prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego.
Ja jestem krok dalej, bo udało mi się zdobyć ten akt chrztu i teraz, jak będę w rodzinnych stronach i wygospodaruję czas na to, to poprosiłbym o tę apostazję
– zaczął, opowiadając o procedurach niezbędnych do „wypisania się” się z kościoła.
Wokalista zdradził również, dlaczego zdecydował się na taki krok.
Nie chcę zaburzać statystyk i korzystać z przywilejów organizacji, z którą niewiele mnie łączy
– dodał, przy czym podkreślił, że problem nie leży w wierze, a w działaniach, które z wiarą mają niewiele wspólnego.
- Mam problem z instytucją, a nie z wiarą. Wszyscy widzimy kolejne mnożące się przypadki pedofilii, wtrącanie się w sprawy polityczne, światopoglądowe. Nie piętnuję wiary, tylko hipokryzję – zaznaczył.
Podobnie o „podwójnych standardach” mówiła Natalia Siwiec, która na swoim instagramowym profilu w ostrych słowach skrytykowała Kościół Katolicki:
- (...) Tuszuje prawdę, przedstawia obraz księży jako nadludzi, podczas gdy wszyscy jesteśmy tacy sami! Przykre i prawdziwe: jak jesteś pedofilem, najlepiej zostać księdzem – kościół na pewno cię ochroni – można przeczytać na Instagramie gwiazdy.
A Wy co myślicie o masowym odchodzeniu gwiazd od kościoła?