Natalia Janoszek złamała prawo. Zapłaci surową karę?
Natalia Janoszek znowu wpakowała się w tarapaty. Wiele osób jeszcze nie zdążyło zapomnieć o zamieszaniu związanym z karierą celebrytki w Bollywood, a kolejna afera nabiera tempa. 33-latka otrzymała pismo – postąpiła niezgodnie z prawem.
Bollywoodzka kariera Natalii Janoszek miała okazać się kłamstwem – Krzysztof Stanowski obnażył prawdę o wszystkich historiach, którymi celebrytka raczyła fanów przez miesiące. Po zamieszaniu 33-latka na kilka miesięcy zniknęła z mediów. Potem z przytupem wróciła i pojawiła się w show „Królowa przetrwania”. W programie TVN opowiadała, że po skandalu musiała mierzyć się z hejtem i życzeniami śmierci. Teraz wokół Natalii Janoszek powstała kolejna afera.
Zobacz także: Joanna Kurska wydała oświadczenie. Ujawniła, ile zarabiała w TVP
Natalia Janoszek złamała prawo?
Natalia Janoszek na początku stycznia opublikowała na swoim profilu na Instagramie informację, że poprowadziła imprezę z okazji „Golden Globe” – oznaczyła nawet oficjalny profil nagród filmowych. Okazało się, że chodzi o „Golden Galę”, czyli pomniejsze zabawy wokół wydarzenia. Wielu obserwatorów wprowadziło to w błąd. Głos zabrał też fotograf Dawid Klepacki.
Zauważył, że celebrytka w zapowiedzi „Golden Gali” na Instagramie użyła zdjęcia, którego autorem jest właśnie Dawid Klepacki. Fotograf nie zgadza się na kradzież własności intelektualnej. Zajście konsultował z prawnikiem i zapowiadał, że jest gotów wejść na drogę prawdą.
„Tak, jestem wku*wiony, natomiast dziwi mnie to, że osoby będące w show-biznesie, nie zdają sobie z tego sprawy, albo tak jakoś lakonicznie podchodzą do tego problemu. Otóż zdjęcia, jeżeli nie zostaną Wam przekazane prawa, zostają po stronie fotografa. I tu uczulam wszystkie moje koleżanki celebrytki, które mnie obserwują, aby nie robić czegoś takiego, bo to jest kradzież własności intelektualnej” – pisał Dawid Klepadło na Instastory. Teraz udostępnił treść pisma, które złożył przeciw Janoszek.
Fotograf zażądał, aby Natalia Janoszek usunęła sporną grafikę ze swojego profilu na Instagramie. Oprócz tego ma zapłacić 10 tys. zł dla Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt, co musi zostać potwierdzone na piśmie w kancelarii. Oprócz tego celebrytka ma zamieścić przeprosiny.
„Ja, Natalia Janoszek, przepraszam fotografa Dawida Klepadło za wykorzystanie zdjęcia jego autorstwa w dniu 7 stycznia bez uzyskania jego zgody do reklamowania wydarzenia, w którym brałam udział. Zdaję sobie sprawę, że Dawid Klepadło posiada prawa autorskie do wykonanej fotografii” – brzmi treść przeprosin. Czy Natalia Janoszek poniesie konsekwencje? Na razie nie odniosła się do sprawy.
Źródło: Radio ZET/Instagram
Tu się dzieje
