Miłosz Kłeczek gwiazdą TVN24? Prawda o prezenterze ujrzała światło dzienne
Miłosz Kłeczek znany jest obecnie jako upadły gwiazdor byłej TVP Info. Niewielu jednak wie, że naczelny przeciwnik Niemiec, obecnego rządu i stacji TVN, ma dość ciekawy życiorys. Okazuje się, że pierwsze kroki w mediach Kłeczek stawiał właśnie na antenie TVN24. Wrogów trzymaj blisko?
Miłosz Kłeczek był jedną z pierwszych osób, które poniosły ofiarę po przyjściu nowych władz. Były gwiazdor TVP zaliczany był do grona najbardziej kontrowersyjnych pracowników i został odwołany równie szybko, jak Danuta Holecka, Michał Rachoń czy Michał Adamczyk. Swego czasu mówiło się, że w obawie przed rychłymi zmianami w mediach publicznych Kłeczek sam złożył wypowiedzenie. On jednak zaznaczał, że nic takiego nie miało miejsca, a w TVP „zostaje do końca”.
Co dalej z karierą Miłosza Kłeczka?
Przypomnijmy, że kariera reportera dawnej TVP Info nabrała tempa, gdy Telewizją Polską rządził jeszcze Jacek Kurski. Kłeczek prowadził na antenie takie programy jak „Kasta”, „Strefa starcia” czy „Woronicza 17”, gdzie zdecydowanie nie krył się ze swoimi prywatnymi poglądami. Były pracownik mediów publicznych nieraz odpowiedzialny był za materiały uderzające w przeciwników PiS.
Choć Kłeczek nie jest już pracownikiem Telewizji Polskiej, wciąż zdarza mu się krytykować jej obecne władze. Nieobce są mu również ataki na powracających po latach prezenterów. Jakiś czas temu Miłosz Kłeczek publicznie zaatakował Macieja Orłosia, co spotkało się z ostrą reakcją internautów. Co więcej, upadły gwiazdor TVP Info widywany jest w Telewizji Republika, do której – według spekulacji – miałby przejść w niedługim czasie.
Miłosz Kłeczek w TVN24? Przeszłość gwiazdora dawnej TVP Info zaskakuje
Przypomnijmy, że podczas pierwszych protestów odwołanych gwiazd TVP i polityków PiS, Kłeczek ganiał pod gmachem na Woronicza z mikrofonem stacji Tomasza Sakiewicza. Wciąż nie wiadomo jednak, czy prezenter faktycznie podpisał umowę z prawicowym medium. To zresztą mógłby utrudnić fakt, że TV Republika bojkotuje niemieckie kapitały, a Kłeczek został „przyłapany” na zakupach w popularnym niemieckim markecie.
Niewiele osób wie jednak, że TVP i TV Republika nie byłyby jedynymi stacjami, jakie widniałyby w życiorysie Kłeczka. Zanim prezenter dołączył do grona pracowników mediów publicznych, realizował się jako dziennikarz TVN24, TVN Meteo czy stacji TTV. Później natomiast znalazł swoje miejsce w należącej do Polsatu, lecz nieistniejącej już Superstacji, gdzie odpowiadał za relacjonowanie wydarzeń społecznych i politycznych.
Źródła: Radio ZET/Wirtualna Polska
- Gienek z „Rolnicy. Podlasie” ma głodową emeryturę. Nie pomogła waloryzacja
- Problemy z pogrzebem Ewy Wanat. Siostra podała datę pochówku
- Quiz. Uwielbiasz "Galimatias, czyli kogel mogel 2"? 10/10 i będzie jakby luksusowo
To oni mają zmienić TVP na lepsze. Przedstawiamy nowe gwiazdy Telewizji Polskiej
Tu się dzieje
