0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Marianna Schreiber żałuje bycia popularną? „To jest przybijające”

2 min. czytania
09.04.2024 21:18

Marianna Schreiber gościła w podcaście „Pogadamy, Zobaczymy” RadioZET.pl. Przyznała, że nie jest jej łatwo z byciem popularną w mediach.

Marianna Schreiber żałuje bycia popularną? „To jest przybijające”
fot. Piotr Molecki/East News

Marianna Schreiber stała się rozpoznawalna jako żona polityka PiS, Łukasza Schreibera. Gdy przyszła na casting do show TVNTop Model”, odbiło się to szerokim echem w mediach. Zaistniała jako założycielka partii politycznej, a nawet jako raperka. Czy teraz żałuje tego, że ma okazję czytać o sobie samej w Internecie?

Marianna Schreiber mówi o popularności

Do podcastu „Pogadamy, Zobaczymy” RadioZET.pl została zaproszona Marianna Schreiber. W rozmowie z Patrykiem Wołoszem zdobyła się na wyznanie dotyczące jej popularności w sieci.

Zobacz także

– Mam świadomość, że ta moja rozpoznawalność rośnie i ona się rozwija przez działania, których się podejmuję. Same freakfighty dały mi największy zastrzyk tej popularności – mówiła Schreiber.

Była żona polityka PiS przyznała, że jest rozpoznawalna nie tylko wśród polityków, ale też wśród młodzieży. – Nie tylko mainstreamowe media czy osoby zajmujące się polityką mnie znają, ale docieram też do wielu młodych ludzi. Połączyłam te dwa światy – świat freakfightów i ten świat, z którego przyszłam – powiedziała w rozmowie z Patrykiem Wołoszem.

Popularność Marianny Schreiber jest dla niej samej trudna

Osiągnięcie sukcesu w show-biznesie wiąże się z byciem rozpoznawalnym. Marianna Schreiber coś o tym wie. – Człowiek chce tego sukcesu, ale najważniejsze jest to, aby nauczyć się, jak to udźwignąć. To nie jest proste szczególnie, że każdy kawałek twojego życia jest opisywany w mediach – przyznała w podcaście „Pogadamy, Zobaczymy”.

Mariannie Schreiber zdarza się spotkać z wiadomościami na jej temat. – Czasami wstajesz rano, czytasz o tym, że w twoim życiu coś się dzieje i to jest przybijające – powiedziała Patrykowi Wołoszowi.

Dodała także, że media dosłownie mają ją na celowniku, co nie jest dla niej łatwe: – Takie wchodzenie z butami w moje życie, szczególnie prywatne, jest bardzo trudne.

Co jeszcze powiedziała Marianna Schreiber? O tym możecie się przekonać, oglądając podcast „Pogadamy, Zobaczymy”.