Marianna Schreiber żałuje, że nagrała polityczny rap. „To była tragedia”
Marianna Schreiber żałuje tego, że opublikowała w sieci utwory, w których komentowała polityczne realia. W podcaście „Pogadamy, Zobaczymy” RadioZET.pl dała do zrozumienia, że dziś żałuje publikacji swojej twórczości. – Masakra – oceniła w rozmowie z Patrykiem Wołoszem.
![Marianna Schreiber żałuje, że nagrała polityczny rap. „To była tragedia” Marianna Schreiber żałuje, że nagrała polityczny rap. „To była tragedia”](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/marianna-schreiber-zaluje-ze-nagrala-polityczny-rap-to-byla-tragedia/23157639-1-pol-PL/Marianna-Schreiber-zaluje-ze-nagrala-polityczny-rap.-To-byla-tragedia_content_north.png)
Swego czasu Marianna Schreiber chciała zwojować polską scenę polityczną. Swoją obecność w mediach i chęć wprowadzenia zmian w kraju zaznaczała, publikując piosenki, w których krytykowała władzę i partie polityczne. Dziś tego żałuje.
Marianna Schreiber żałuje muzycznej twórczości
Marianna Schreiber gościła w podcaście „Pogadamy, Zobaczymy”. W rozmowie z Patrykiem Wołoszem stwierdziła, że zgadza się z tymi, którzy krytykują jej piosenki. Jednocześnie stwierdziła, że szczerość może być atutem przy zabieganiu o sympatię ludzi.
– Może to jest tak, że ludzie lubią osoby szczere. I myślę, że ludzie za to właśnie głównie mnie lubią, że ja jestem szczera. Ktoś mi mówi: „Nagrałaś rap jakiś, to była masakra”, a ja mówię: „No tak, to była masakra”. Ja przyznaję, że to była tragedia, że nie powinnam była tego robić – powiedziała Marianna Schreiber.
Prowadzący dopytywał, czy to oznacza, że Marianna wycofuje się ze stanowiska, które zajmowała w swoich utworach, czy też nie odpowiada jej jedynie forma ekspresji, którą wybrała. – Nie no, w ogóle nie powinnam była nagrywać takiego „cringe’u”. To było strasznie „creepy” – odpowiedziała celebrytka.
Fakt, że popełniła błąd, uświadomiła sobie już po publikacji utworów. – Jakieś kilka miesięcy później. Czyli tak szybko do mnie to nie dotarło. Teraz się szybciej uczę na swoich błędach – przyznała. Zaznaczyła jednocześnie, że jest jej przykro, jeżeli ktoś decyduje się odrzucić ją ze względu na to, że jest szczera.
Źródła: Radio ZET/Pogadamy, Zobaczymy