Hakiel dobitnie o Cichopek. „Mam nadzieję, że nigdy nie będziemy rozmawiać”
Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek poinformowali o rozstaniu w marcu 2022 roku. Już w sierpniu doszło do rozwodu. Kilka miesięcy później zaczęły się medialne przepychanki – tancerz sugerował, że była żona go zdradzała, a po rozstaniu próbowała mu zaszkodzić. Marcin Hakiel nie kryje urazy do Kasi Cichopek i dobitnie widać to w kolejnym wywiadzie.
Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek rozstali się po 17 latach małżeństwa. Para doczekała się dwójki dzieci – Adama i Heleny. Rozprawa rozwodowa przebiegła szybko i sprawnie, ponieważ małżonkowie wcześniej ustalili między sobą wszelkie sporne kwestie, m.in. te dotyczące pieniędzy, podziału majątku i opieki nad pociechami. Jednak z czasem okazało się, że byli partnerzy mają sobie dogryzać w mediach. Marcin Hakiel niejednokrotnie oskarżał gwiazdę TVP, że ta specjalnie podsyca atmosferę i donosi do portali plotkarskich.
Zobacz także: Ukochana Hakiela wyjawiła, ile ma lat. Ostro odpowiedziała hejterom
Marcin Hakiel nie chce mieć nic wspólnego z Katarzyną Cichopek
Marcin Hakiel w rozmowie z „Pudelkiem” dokładnie opisał, jak aktualnie wyglądają jego relacje z Katarzyną Cichopek. Tancerz jest zadowolony, że przestrzegane są wcześniejsze ustalenia, jednak nie ukrywa, że nie chciałby natknąć się na byłą żonę. Wyraził nadzieję, że już nigdy nie zamieni z nią słowa.
– My mamy to tak załatwione, że my nie odwozimy dzieci. Mamy wymianę przez szkołę, więc my się w ogóle nie widujemy. Mamy wszystko z mamą moich dzieci rozpisane co do dnia i godziny. Nie musimy już nic ustalać, bo wszystko zostało ustalone i podpisane w kancelarii – mówił Hakiel w rozmowie z „Pudelkiem”.
– Właściwie nic nie musimy już ustalać, więc żadnego kontaktu już nie mamy. […] Na nic nie czekam. Mam nadzieję, że już nigdy nie będziemy ze sobą rozmawiać – dodał Marcin Hakiel.
Tancerz opowiadał również, że to on złożył papiery rozwodowe i wszystko „ogarnął”. Jest zdania, że przepracował ten trudny rozdział w swoim życiu i dziś jest innym człowiekiem. Powiedział „Pudlkowi”, że znajomi sugerują mu założenie dodatkowej działalności pod szyldem „Jak się rozwodzić”.
Marcin Hakiel nie ma zbyt dobrego zdania o byłej żonie
– Nie bawmy się, nie mamy po 12-15 lat, żeby się bawić w jakichś właśnie „ukrytych informatorów”, „znajomych” – no umówmy się, takie rzeczy się nie dzieją. To jest po prostu wypuszczane przez kogoś zainteresowanego w jakimś tam celu swoim. Ja nie mam problemu z tym, żeby pogadać w cztery oczy, w ośmioro oczu, sześcioro oczu, czy ile tam – mówił Hakiel w podcaście RadioZET.pl „Pogadamy, Zobaczymy”.
Z kolei Paulina Smaszcz sugerowała na Instagramie, że Kurzopki wypuszczają i płacą mediom za informacje na własny temat. Jakby tego było, mają nawet zaszczuwać byłych małżonków. Była żona Macieja Kurzajewskiego grzmiała, że czystego serca i sumienia nie da się kupić.
Źródło: Radio ZET/Pudelek
- Szokujące zdjęcie Marcina Hakiela. Pokazał się w samych stringach
- Hakiel o prawdziwych relacjach z Cichopek. A miało być tak dobrze
- „Inteligentna riposta” Cichopek. Tak zareagowała na głośny wywiad Hakiela
Te gwiazdy wzięły rozwód kościelny. Rekordzista unieważnił ślub po ponad 20 latach
Tu się dzieje
