Marcelina Zawadzka znów w TVP? Ta odpowiedź nie pozostawia wątpliwości
Marcelina Zawadzka przed laty była jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Po tym, jak na jaw wyszło, że prezenterka ma sprawę w sądzie, publiczny nadawca zwiesił jej udział we wszystkich programach stacji. Dziennikarka swoje miejsce znalazła wówczas w Polsacie, gdzie obecnie prowadzi program „Farma”. W jednym z ostatnich wywiadów zdradziła, czy zamierza wrócić do pracy w TVP.
Marcelina Zawadzka, choć zabłysnęła dzięki udziałom w licznych konkursach piękności i tytułu Miss Polonia 2011, prawdziwą karierę zrobiła dzięki występom w telewizji. Początkowo można było ją oglądać w programie TVN Turbo „Dendżer”. W 2015 roku dołączyła natomiast do Telewizji Polskiej, gdzie niemal natychmiast podbiła serca widzów. Przez blisko pięć lat była jedną z prowadzących „Pytania na śniadanie”, magazynu „Lajk!”, programu kulinarnego „Bake Off – Ale ciacho!” i muzycznego reality „The Voice of Poland”.
Choć na ekranach radziła sobie świetnie, kilka lat temu niemal z dnia na dzień zniknęła z wszystkich programów Telewizji Polskiej. Szybko okazało się, że przeciwko celebrytce toczy się sprawa dotycząca tzw. karuzeli VAT-owskiej. Do czasu wyjaśnienia gwiazda TVP została zawieszona w pracy. Mimo problemów, nie zamierzała jednak próżnować i dość szybko odnalazła się w Polsacie. Na antenie stacji prowadziła nie tylko imprezy sylwestrowe, ale i swój własny program – „Farma”.
Marcelina Zawadzka wróci do TVP?
W wielu wywiadach Zawadzka nie kryła, że zmiana pracy wyszła jej na korzyść. - Ja bardzo cieszę się, że mam program „Farma” i bardzo lubię pracować w Polsacie – mówiła niedawno w rozmowie z portalem Jastrząb Post.
W tej samej rozmowie przypomniała również, że z pracy w TVP nigdy oficjalnie nie została zwolniona. - Zostałam zawieszona do końca mojej sprawy, która ciągnie się do dziś. Bardzo się cieszę, że tutaj dostałam szansę i że mogę być przy takich programach jak „Farma”, że pani Nina mi zaufała i że wiedzą, jaka jest prawda i dali mi tutaj dozę zaufania. – wspominała.
Zapytana o to, czy w związku ze zmianami, jakie zachodzą obecnie w TVP, zamierza wrócić do poprzedniej pracy, odpowiedziała, że raczej nie jest to możliwe – głównie ze względu na zakaz konkurencji.
- Nie, chyba nie. Pomidor. Nie wiem, czy się da, chociaż aktorzy mają takie szanse, jeśli jesteś kimś innym, niż osobą, która reprezentuje stację. Ja np. prowadzę program, który mam nadzieję, się obejrzy tak dobrze jak poprzednie edycje – zakończyła.
Źródło: Radio ZET/Jastrząb Post
- Quiz. Rozwody polskich gwiazd. Na pewno wiesz, kto jest rekordzistą?
- Paula T. podejrzana o udział w grupie przestępczej. Jaką karę wymierzy jej sąd?
- „Taniec z gwiazdami” bez Andrzeja Grabowskiego. Polsat poinformował o zmianach
To oni mają zmienić TVP na lepsze. Przedstawiamy nowe gwiazdy Telewizji Polskiej
Tu się dzieje
