Obserwuj w Google News

Król Karol jest rasistą? Pałac Buckingham chce pozwać przyjaciela Meghan Markle

2 min. czytania
04.12.2023 14:19

Pałac Buckingham zapowiedział, że zamierza spotkać się z prawnikami w sprawie przyjaciela Meghan Markle, który napisał książkę o rodzinie królewskiej. Pojawiają się w niej oskarżenia króla Karola o rasizm.

Meghan Markle, Król Karol
fot. Vancouver Canucks/Ferrari Press/East News , AA/ABACA/Abaca/East News

Wciąż nie milkną echa afery wokół książki o rodzinie królewskiej zatytułowanej "Endgame", której autorem jest przyjaciel Meghan Markle. Pojawiły się głosy, że Omid Scobie może mieć problemy prawne.

Autor książki o rodzinie królewskiej nie przyznaje się do winy

Wielka Brytania oraz wszyscy miłośnicy brytyjskiej rodziny królewskiej żyją kolejnym skandalem. W holenderskiej wersji książki "Endgame" pojawiły się nazwiska członków monarchii, którzy mieli prezentować rasistowskie postawy. Chodzi głównie o księżną Kate oraz króla Karola III, którzy mieli obawiać się "podejrzanego" koloru skóry potomstwa Markle i jej męża księcia Harry'ego.

Jak podaje The Mirror, Scobie tłumaczy się z całej afery, twierdząc, że w wersji książki puszczonej do druku, wszelcy bohaterowie dopuszczający się rasizmu, mieli zostać zanonimizowani. Przerzuca więc winę za skandal na wydawnictwo Xander. Agent pisarza postanowił nawet podzielić się z prasą manuskryptem "Endgame", by udowodnić, że przyjaciel Markle mówi prawdę. Scobie nie zamierza jednak konfrontować się z członkami rodziny królewskiej, ponieważ uważa, że nie ma za co przepraszać.

Tłumaczka na język holenderski - Saskia Peeters, twierdzi, że nie wymyśliła nazwisk rzekomych rasistów z pałacu Buckingham. Upiera się, że otrzymała do tłumaczenia wersję, w której podano godność bohaterów. Wydawnictwo z kolei deklaruje, że cała sytuacja to wynik przeoczenia. Nie poinformowano jednak, kto popełnił błąd.

Redakcja poleca

Autor książki o rodzinie królewskiej stanie przed sądem?

Jednocześnie przedstawiciele rodziny królewskiej zapowiedzieli, że w pierwszym tygodniu grudnia 2023 roku zamierzają spotkać się z prawnikami, by ewentualnie podjąć odpowiednie kroki prawne. Royalsi mają bowiem odczuwać skutki oskarżenia o rasizm na własnej skórze. Pojawiły się doniesienia o ewentualnym wejściu na drogę sądową. Zapewniono jednak, że wszelkie decyzje w tej sprawie zostaną podjęte na chłodno.

Redakcja poleca

O rasizmie w kontekście brytyjskiej rodziny królewskiej mówi się od dawna. Trudno nie poruszać tego tematu biorąc pod uwagę kontekst historyczny - dawne Imperium brytyjskie opierało się na kolonializmie i narzucaniu siłą rdzennym mieszkańcom innych kontynentów praw, obrzędów, języka i wierzeń obowiązujących na Wyspach Brytyjskich. Nie zakłada to oczywiście, że król Karol z automatu jest rasistą, ale wątki postkolonialne ciągną się za władcami Wielkiej Brytanii do dziś i z tego powodu na członków brytyjskiej rodziny królewskiej patrzy się uważniejszym okiem. 

Źródło: Radio ZET/The Mirror

Nie przegap
Rozwody, zdrady i bolesna śmierć. Oto najgorsze momenty z życia Elżbiety II
12 Zobacz galerię
fot. AFP/EAST NEWS