Padły imiona członków rodziny królewskiej oskarżonych o rasizm. Pałac wzywa prawników
W wywiadzie udzielonym Oprze Winfrey Meghan i Harry oskarżyli członków rodziny królewskiej o rasizm. Nie padły jednak konkretne imiona tych, których miało zmartwić wejście na brytyjski dwór osoby o ciemniejszym kolorze skóry. Niespodziewanie personalia te zdradził prezenter Piers Morgan. Podobno miało to wywołać w Pałacu Buckingham panikę.
W 2020 roku Meghan i Harry postanowili porzucić życie na brytyjskim dworze, by zacząć działać na własną rękę. Początkowo ta decyzja była owiana wielką tajemnicą, jednak małżonkowie zdecydowali się w końcu na publiczne zwierzenia. I to nie jedne. W pierwszym wywiadzie, którego udzielili Oprze Winfrey, Meghan powiedziała, że pewni członkowie rodziny królewskiej okazali się rasistami. Mieli poważnie zmartwić się kolorem skóry syna Harrego. W końcu przodkowie Archiego ze strony matki są ciemnoskórzy. Małżonkowie podkreślili jednak, że nie była to ani Elżbieta II, ani jej mąż Filip.
Zobacz też: Król Karol III abdykuje na rzecz księcia Williama? Padła data
Rodzina królewska oskarżona o rasizm. Padły konkretne imiona
Niewygodne szczegóły o tym, kto miał poczuć lęk o kolor skóry członków rodziny królewskiej, miały pojawić się przez przypadek w holenderskim tłumaczeniu książki „Endgame” autorstwa Omida Scobiego. Wydawnictwo Xander Uitgevers wydało w tej sprawie oświadczenie, z którego wynika, że imiona członków rodziny królewskiej, którzy mieli martwić się o kolor skóry Archiego padły w książce w wyniku pomyłki.
Wadliwe egzemplarze miały zostać natychmiastowo wycofane ze sprzedaży, a następnie zutylizowane. Sam autor zastrzegł, że w zaakceptowanej przez niego wersji nie było mowy o ujawnianiu jakichkolwiek imion, dlatego odcina się od odpowiedzialności za wpadkę. Choć reakcja wydawnictwa była natychmiastowa, personalia oskarżonych o rasizm członków rodziny królewskiej i tak wypłynęły.
Piers Morgan demaskuje członków rodziny królewskiej
Brytyjskie media praktycznie jednogłośnie zdecydowały, by nie ujawniać o kim mowa w holenderskim tłumaczeniu „Endgame”. Wyłamał się Piers Morgan, który w prowadzonym przez siebie programie rzucił bez krzty zastanowienia, którzy z członków rodziny królewskiej są oskarżeni o rasizm. Prezenter zaraz dodał, że „nie wierzy, aby którykolwiek członek rodziny królewskiej kiedykolwiek poczynił jakiekolwiek rasistowskie komentarze”.
Co na to sami zainteresowani? The Mirror podaje, że „royalsi” mieli zaciągnąć już porady prawnej tej sprawie. Sytuacja w Pałacu Buckingham jest podobno napięta i jak to w napiętych sytuacjach bywa, specjaliści od wizerunku oraz sam król Karol III dwoją się i troją, by obmyślić jak najodpowiedniejszą reakcję na wywołany skandal.
Na ten moment król był dość oszczędny w słowach komentując sprawę. Monarcha przebywa obecnie w Dubaju na konferencji środowiskowej COP28. The Mirror donosi, że na pytanie o to, jak się czuje, Karol III odpowiedział: - Wszystko w porządku… Prawie.
Źródło: Radio ZET/The Mirror
- Krzysztof Stanowski ujawnił, kogo zobaczymy w Kanale Zero. Na pewno ich znacie
- Quiz. Co wiesz o Cichopek i Kurzajewskim? Za 10/10 dostajesz zaproszenie na ślub
- Natalka z "M jak miłość" oceniała aktorkę, która ją zastąpi. Jak podsumowała zmianę?
Rozwody, zdrady i bolesna śmierć. Oto najgorsze momenty z życia Elżbiety II [GALERIA]
Tu się dzieje
