Król Harald V wciąż przebywa w szpitalu. Monarchę czeka operacja
Nad rodzinami królewskimi zawisły czarne chmury. Okazuje się, że z poważnymi problemami zdrowotnymi zmaga się nie tylko brytyjski, lecz także norweski monarcha. Król Harald V wciąż przebywa w szpitalu, gdzie ma poddać się operacji.
Król Harald V przejął norweski tron w 1991 roku. Monarcha z miejsca stał się ulubieńcem poddanych, którzy docenili jego otwartość na problemy obywateli. Harald nie wykorzystywał swojego statusu do wywyższania się, jak ma to miejsce w przypadku m.in. brytyjskich royalsów. Norweska rodzina królewska od lat stara się żyć na równi z obywatelami, nie stroniąc od spotkań i wysłuchiwania ich problemów.
Król Harald V trafił do szpitala
Pod koniec lutego skandynawskie media obiegła jednak bardzo niepokojąca wiadomość. 87-letni Harald trafił do szpitala z powodu infekcji, jakiej nabawił się podczas wakacji w Malezji.
Norweski monarcha wrócił do ojczyzny transportem medycznym 3 marca 2024 roku. Harald przebywa obecnie w szpitalu Rikshospitalet w Oslo.
Quiz: Rozpoznasz członków rodziny królewskiej po twarzach? Uważaj na zmyłkę
Okazuje się jednak, że problemy zdrowotne monarchy są znacznie poważniejsze, niż początkowo przypuszczano. Królewski rzecznik potwierdził, że 87-latek musi przejść konieczną implantację stałego rozrusznika serca.
Król Harald V wrócił do Norwegii. 87-letniego monarchę czeka operacja
Operacja ma odbyć się jednak dopiero, gdy monarcha całkowicie pozbędzie się infekcji. Pałac potwierdził, że obecnie jego stan jest „stabilny i poprawiający się”.
„Infekcja została opanowana. Król ma niskie tętno i będzie potrzebował stałego rozrusznika serca” – przekazał rzecznik dworu.
Jak podaje Reuters, Harald V najprawdopodobniej pozostanie w szpitalu jeszcze przez tydzień. 87-latek jest najstarszym żyjącym monarchą w Europie.
Źródło: Radio ZET/Reuters