0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Kolejne problemy w TVP. Trzy miliardy złotych przejdą im koło nosa

3 min. czytania
08.12.2023 10:33

Kolejne poważne perturbacje w TVP. Media donoszą o gwiazdach, które mają dostać wypowiedzenie, problemach z umowami, pieniędzmi, a teraz to – Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyjęła nowe plany finansowe. Zysków nie będzie, za to ogromne straty. Chodzi o miliardy złotych.

Straty w TVP
fot. Oleg Marusic/REPORTER/East News

Informację przekazał członek KRRiT profesor Tadeusz Kowalski. Jak zdradził w rozmowie z portalem „wirtualnemedia.pl”, 19 spółek mediów publicznych zaplanowało koszty realizacji na kwotę 4,789 mld zł. Przychody z reklam mają wynieść zaledwie 1,034 mld zł. Jednak czterech członków rady powiązanych z prawicą, mimo tych dysproporcji, postanowiło zaakceptować plany, w których widoczna jest strata w wysokości ponad 3 mld zł. Aż 2,5 mld dotyczy samej TVP. Rekompensata abonamentowa nie wystarczy.

Zobacz także:  Nieoficjalnie: Miłosz Kłeczek znika z TVP. Kolejne zmiany u publicznego nadawcy

Bolesne straty w TVP

2,7 mld zł wynosiła rekompensata abonamentowa w 2023 roku, z czego 2,35 mld zł trafiło do TVP. Jednak w 2024 roku ta rekompensata ma wynieść 1,95 mld zł. Rząd Mateusza Morawieckiego nie będzie zbyt hojny. Należy zauważyć, że przewodniczący Rady Mediów Narodowych, Krzysztof Czabański, apelował o przyznanie 3,03 mld zł z tytułu rekompensaty abonamentowej.

Mateusz Matyszkowicz, prezes TVP, brał udział w ostatnim posiedzeniu RMN. Jego zdaniem niska kwota rekompensaty będzie wiązać się m.in. ze zwolnieniami w ośrodkach regionalnych czy też brakiem premier w Teatrze Telewizji. Mimo wszystko KRRiT zaakceptowała plany programowo-finansowe. Pojawił się tylko jeden głos sprzeciwu.

– Prognozy przychodów abonamentowych na przyszły rok zakładają 620 mln zł, a autopoprawka budżetowa 1 mld 995 mln zł. KRRiT nie dysponuje kwotą 3 mld zł i nie powinna zatwierdzać planów, które przewidują deficyt do kwoty, która nie będzie do jej dyspozycji. Akceptowanie takich planów jest moim zdaniem nieodpowiedzialne, dlatego się temu sprzeciwiłem. Zaproponowałem, żeby spółki zweryfikowały swoje plany i dostosowały do tego, co jest wiadome. Nowy rząd może w drodze kolejnej autopoprawki obniżyć tę kwotę. Dziś znamy te dwie liczby. Nie ma kwoty 3 mld zł, którą KRRiT miałaby do rozdysponowania na przyszły rok – powiedział członek KRRiT profesor Tadeusz Kowalski w rozmowie z „wirtualnemedia.pl”.

Redakcja poleca

Z kolei Bogdan Zdrojewski, który jest przewodniczącym komisji kultury i środków przekazu w rozmowie z „money.pl” przekazał, że w nadchodzącym roku media publiczne mogą liczyć na maksymalne wsparcie w wysokości 1,7 mld zł. „Wirtualnemedia.pl” wskazują też na jedną ważną rzecz – już w przyszłym tygodniu w stan likwidacji mogą zostać postawione spółki mediów publicznych. Stanie się to po wybraniu nowego rządu, który obiecuje odpolitycznienie TVP.

TVP łamie prawo?

W ostatnim czasie w mediach wrzało wokół TVP i to w najbliższych tygodniach się raczej nie zmieni. Jednym z tematów były podwyżki dla wybranych. W kwietniu 2023 roku 1060 pracowników otrzymało nowe aneksy – jednak pominięto te osoby, które nie należą do NSZZ „Solidarność”. Zwrócono się o wyjaśnienie do TVP.

Wyszło też na jaw, że Mateusz Matyszkowicz  obiecał etaty osobom współpracującym z Telewizyjną Agencją Informacyjną. Nic dziwnego, że setki podwładnych chciały z tej oferty skorzystać. Jednak skończyło się jedynie na czczych słowach – temat etatów ucichł, a ludzie nadal pracują m.in. na śmieciówkach i są traktowani jak pełnowymiarowi pracownicy. Tym samym instytucja łamie prawo, ale TVP przekazała „Wirtualnym Mediom”, że proces jest wdrażany etapowo.

Źródło: Radio ZET/Wirtualnemedia.pl

Nie przegap
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
15 Zobacz galerię
fot. Mateusz Jagielski/East News