Kate i William podjęli poważną decyzję. Wszystko dla dobra ich dzieci
Księżna Kate i książę William mają wyjątkowe metody wychowawcze. Członkowie rodziny królewskiej nie chcą popełnić błędów swoich przodków i chronią swoje dzieci. W obliczu choroby Kate Middleton podjęli ważną decyzję dotyczącą przyszłości George’a, Charlotte i Louisa.
Brytyjska rodzina królewska ma za sobą trudny czas. Najpierw świat obiegła informacja o chorobie króla Karola III, a później wszyscy zaczęli mówić o zniknięciu księżnej Kate. Po masie plotek i spekulacji w sieci znalazło się oświadczenie, w którym Kate Middleton przekazała, że lekarze wykryli u niej nowotwór. W obliczu przykrych informacji o chorobie wszyscy zapomnieli o problemach „royalsów” związanych z odejściem z rodziny królewskiej Meghan Markle i księcia Harry’ego. Książę William i księżna Kate podjęli jednak ważną decyzję, która ma uchronić ich dzieci przed cierpieniem, którego doznał młodszy syn księżnej Diany i Karola III.
Harry był „zapasowym” księciem. Dzieci Kate i Williama nie muszą się o to martwić
W swojej autobiografii „Ten drugi” Harry przyznał, że całe życie czuł się jak „zapasowy” książę. Młodszy syn Diany i Karola III żył ze świadomością, że niektórzy chcieliby, by w podbramkowej sytuacji uratował Williama. „Prawdopodobnie nerka. Transfuzja krwi. Porcja szpiku kostnego” - wyliczał rozgoryczony. Czy podobny los czeka księżniczkę Charlotte i księcia Louisa?
Książę William nie chce popełnić błędów swoich rodziców. Razem z księżną Kate robi wszystko, by ich młodsze dzieci znały swoją wartość i nie żyły w cieniu księcia George’a. - William i Kate doskonale zdają sobie sprawę z problemów związanych z królewskim potomstwem. Pokazali już, że mają inne i nowoczesne podejście do wychowywania królewskich dzieci i jestem pewna, że zrobią wszystko, aby Charlotte i Louis czuli się tak samo wyjątkowi, kochani i doceniani jak George - oceniła w Daily Mirror królewska ekspertka, Jennie Bond.
Była korespondentka BBC Royal twierdzi, że William i Kate najpewniej „będą zachęcać Louisa do odkrywania życia poza rodziną królewską”. - Może to być wojsko, ale może to być także praca charytatywna lub cokolwiek, co uzna za atrakcyjne po zakończeniu edukacji. Jestem pewna, że zachęcą go do pójścia na uniwersytet, który oboje tak lubili i gdzie oczywiście znaleźli miłość - powiedziała.
Specjalistka od brytyjskiej rodziny królewskiej podkreśliła, że książę William i księżna Kate robią wszystko, by ich dzieci miały szansę zaznać życia z dala od dworu. Chcą im pokazać, że praca na rzecz Pałacu Buckingham to nie jedyna opcja i mogą się zająć, czymkolwiek zapragną. Jednocześnie przygotowują ich do zostania oficjalnymi członkami rodziny królewskiej i przekonują, że służba Wielkiej Brytanii to niezwykle wartościowa praca.
Źródło: Radio ZET/Daily Mirror/Plejada