0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Gwiazda TVN24 wywołała burzę życzeniami dla córki. "Tego jej życzysz w dniu ślubu? Litości!"

2 min. czytania
26.06.2023 20:15

Katarzyna Kolenda-Zaleska z TVN24 pochwaliła się zdjęciami ze ślubu córki, lecz jej życzenia nie spodobały się internautom. Pod postem zagotowało się o krytycznych wpisów. - Matka nie może wyjść z roli komentatora politycznego - grzmią obserwatorzy Kolendy-Zaleskiej. 

Katarzyna Kolenda-Zaleska
fot. Maciej Kosycarz/KFP/REPORTER/EAST NEWS

Katarzyna Kolenda-Zaleska jest dziennikarką od wielu lat związaną ze stacją TVN24 oraz redakcją "Faktów". Jej mężem jest operator i montażysta telewizyjny Grzegorz Zaleski, z którym ma córkę Annę. W miniony weekend Katarzyna Kolenda-Zaleska bawiła się na ślubie córki i jej narzeczonego. Jednak pod postem udostępnionym na Instagramie zaroiło się od krytycznych wpisów. Poszło o życzenia, które dziennikarka złożyła nowożeńcom. 

Redakcja poleca

Katarzyna Kolenda-Zaleska skrytykowana za życzenia z okazji ślubu córki

Dziennikarka TVN24 z dumą pochwaliła się rodzinnym wydarzeniem w mediach społecznościowych. Na Instagramie pojawiły się zdjęcia ze ślubu Anny, pod którymi Katarzyna Kolenda-Zaleska przekazała życzenia córce i jej ukochanemu. 

Nasza Ania wyszła za mąż. Miłości, szczęścia, wolności i demokracji - napisała. 

No i się zaczęło. Część internautów zniesmaczyły słowa Kolendy-Zaleskiej, która ich zdaniem nawet w dniu ślubu nie potrafiła oderwać się od polityki i nawiązała do sytuacji w kraju.

Demokracji? Ja wszystko rozumiem, ale naprawdę życzysz córce w dniu ślubu "wolności i demokracji" - skomentowała jedna  z internautek, czym wywołała burzliwą dyskusję. 

Część komentujących nie widziała nic złego w życzeniach, zważywszy na napiętą sytuację przed wyborami i nagłośnione ostatnio ataki PiS na wolne media. Inni wręcz przeciwnie - gardłowali, że dziennikarka niepotrzebnie miesza politykę w sprawy prywatne i "nie potrafi wyluzować". 

Można czasem wyjść z roli dziennikarki i być po prostu matką. Matką, która własnej córce w dniu ślubu życzy po prostu miłości, spokoju, szczęścia itd. Nie trzeba zawsze i wszędzie odnosić się do polityki. Litości... 

Matka nie może wyjść z roli komentatora politycznego. Córka i zięć bardzo ładni, matkę wykadrować - czytamy w komentarzach. 

Katarzyna Kolenda-Zaleska nie odpowiedziała na zaczepki, zapewne nie chcąc mącić sobie rodzinnego święta.

Anna Zaleska - kim jest córka Katarzyny Kolendy Zaleskiej? 

Katarzyna Kolenda-Zaleska i Grzegorz Zaleski doczekali się jednego dziecka. Ich córka Anna nie poszła jednak w ślady rodziców i zamiast mediów, wybrała prawo. W 2018 roku ukończyła studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Dziś pracuje w jednej z warszawskich kancelarii prawniczych.

Katarzyna Kolenda-Zaleska wspominała w jednym z wywiadów okres ciąży. Z początku sądziła, że urodzi syna, ale gdy dowiedziała się o córce, była zaskoczona i jednocześnie bardzo szczęśliwa. Poród Anny nie był jednak łatwy. Dziennikarka wspominała, że wpadła do szpitala od razu na cesarskie cięcie. 

Narodziny Ani były dość dramatyczne, ja już wtedy pracowałam w Warszawie, ale chciałam rodzić w Krakowie, tam czułam się bezpiecznie. Dwa tygodnie przed planowanym porodem pojechałam w końcu do Krakowa, mama z tatą odebrali mnie z dworca i zawieźli do szpitala na Kopernika, gdzie miałam poznać lekarza, który będzie odbierał mój poród. Pan doktor mnie zbadał, po czym zaordynował: "Natychmiast na stół". Zrobili mi cesarskie cięcie, okazało się, że Ania owinęła się pępowiną. Urodziłam z marszu – opowiadała Katarzyna Kolenda-Zaleska. 

Zobacz także: Żona Daukszewicza odpowiada Jaconiowi. "Znów atakuje. Płaczę ze smutku"