Obserwuj w Google News

Katarzyna Dowbor uderza w Edwarda Miszczaka. „To była rozmowa o niczym”

3 min. czytania
04.06.2023 10:01

Katarzyna Dowbor opowiedziała o jej rozmowie z Edwardem Miszczakiem. Gwiazda gorzko wypowiedziała się na temat byłego szefa. Zdaniem dziennikarki władze Polsatu nie miały żadnych powodów do jej zwolnienia.

katarzyna-dowbor-uderza-w-edwarda-miszczaka-o-była-rozmowa-o-niczym
fot. Artur Zawadzki/East News, VIPHOTO/East News

Katarzyna Dowbor nie gryzie się w język i otwarcie mówi o jej zwolnieniu z Polsatu. Niedawno gwiazda wyznała, że „ poczuła się upokorzona” przez Edwarda Miszczaka. Teraz postanowiła ujawnić, o czym rozmawiała z nowym dyrektorem programowym słonecznej stacji. Argumenty szefostwa nie wydawały się przekonujące. Dziennikarka zdradziła, co zarzuciły jej władze Polsatu. Wypowiedziała się też na temat nowej prowadzącej programu „ Nasz nowy dom”. Co sądzi o Elżbiecie Romanowskiej?

Redakcja poleca

Katarzyna Dowbor ujawnia, jak wyglądała jej rozmowa z Edwardem Miszczakiem

Od zwolnienia gospodyni „Naszego nowego domu” niedługo minie miesiąc, jednak emocje związane z zaskakującą decyzją Edwarda Miszczaka nie opadają. Katarzyna Dowbor wydaje się być naprawdę zła na byłego już szefa i udziela masy wywiadów, w których zdradza kolejne kulisy utraty pracy. Ostatnio porozmawiała z dziennikarzami portalu wirtualnemedia.pl i ujawniła, jak wyglądała jej rozmowa z dyrektorem programowym Polsatu.

- To była krótka rozmowa. Powiedział, że stacja postanowiła się ze mną rozstać. Zapytałam, jakie są merytoryczne uwagi do mojej pracy. Nie było żadnych. Usłyszałam, że zrobiono jakieś badania i tak będzie dla programu lepiej. Najzabawniejsze jest to, że jakiś czas później pojawiły się badania, z których wynika, że program miał większą oglądalność niż rok wcześniej i do tego ma jedną z największych oglądalności w Polsacie - zauważyła prezenterka ze smutkiem.

Według relacji Dowbor władze stacji miały powoływać się na nieprawdziwe argumenty związane z jej stanem zdrowia. Pozwalali sobie ponoć także na dość niedorzeczne zarzuty względem dziennikarki.

- Dowiedziałam się od Pana Edwarda Miszczaka, że program zostaje, i bardzo dobrze, bo jest ogromnie potrzebny ludziom, ale dlaczego ja mam odejść? Usłyszałam: „A dlaczego pani podjeżdżała takim dużym samochodem? Nikt nie uwierzy, że kierowała nim pani aż z Warszawy”. Tak było zapisane w scenariuszu, a scenariusz można przecież zmienić... - tłumaczyła gwiazda, która chyba nadal nie jest pewna, dlaczego została zwolniona. - To była miła rozmowa o niczym. Nie usłyszałam żadnego merytorycznego argumentu o tym, co zrobiłam źle, gdzie nawaliłam i dlaczego musi nastąpić zmiana.

Redakcja poleca

Katarzyna Dowbor zdradza kulisy zwolnienia z Polsatu. Co myśli o Elżbiecie Romanowskiej?

Okazuje się, że utrata pracy była tak nagła, że uniemożliwiła Katarzynie Dowbor podjęcie innych zobowiązań zawodowych. - Dostałam rozpiskę na nowy sezon, odmówiłam kilku propozycji estradowych, wyjazdów, bo wiedziałam, że będę pracowała. I nagle na kilka dni przed rozpoczęciem zdjęć dowiaduję się, że nie będę ich robiła. Z tego, co do mnie dotarło, szukano już osoby, która ma mnie zastąpić, kiedy kończyliśmy zimowy sezon, najtrudniejszy. To oznacza, że decyzja zapadła znacznie wcześniej. To smutne - mówi dziennikarka.

Wcześniej prezenterka dość oschle wypowiadała się na temat jej następczyni, Elżbiety Romanowskiej. Subtelnie wytknęła jej nawet brak doświadczenia. Tym razem zdecydowała się jednak na nieco wymijający komentarz. Czy uważa, że aktorka poradzi sobie w roli prowadzącej? - Trudno powiedzieć, bo jej nie znam, nigdy nie miałam z nią kontaktu. Nie mogę oceniać kogoś, kogo nie widziałam w pracy. Będę mogła to powiedzieć, dopiero gdy coś już nagra i zobaczę ją na antenie - stwierdziła.

Mimo utraty pracy Dowbor nie załamuje rąk i już myśli o przyszłości. Prezenterka miała otrzymać masę propozycji zawodowych i już wkrótce może poprowadzić nowy program. - Przez 10 lat pracy przy programie udowodniłam, że można po 50. robić program misyjny, który ma ogromną oglądalność i jest na głównej antenie telewizji. Pokazałam, że można rozbić szklany sufit i pójść dalej. Teraz zrobię to samo. Jestem zadaniowcem, uważam, że trzeba wyznaczyć sobie cel i do tego celu dążyć - zakończyła pełna energii gwiazda.

Gwiazdy zwolnione z TVP
8 Zobacz galerię
fot. Mateusz Grochocki/East News, VIPHOTO/East News, VIPHOTO/East News