Katarzyna Cichopek żegna Andrzeja Precigsa. Popłakała się w „Pytaniu na Śniadanie”
Katarzyna Cichopek i Andrzej Precigs spędzili razem na planie „M jak miłość” wiele godzin. Śmierć aktora mocno dotknęła prowadzącą „Pytanie na Śniadanie”, bo ta popłakała się na wizji.
W nocy z soboty na niedzielę media obiegła wieść o tym, że Andrzej Precigs nie żyje. Informację tę podał . Aktor zmarł w wieku 74 lat – w ubiegły wtorek świętował swoje urodziny. Znany był przede wszystkim z „M jak miłość” – przez ponad dwie dekady wcielał się w postać Zbigniewa Filarskiego, serialowego ojca Kingi Zduńskiej, którą gra Katarzyna Cichopek. Prowadząca „Pytania na Śniadanie” ze łzami w oczach pożegnała swojego serialowego tatę.
Zobacz też: Andrzej Precigs nie żyje. Aktor znany z „M jak miłość” miał 74 lata
Andrzej Precigs nie żyje. Katarzyna Cichopek popłakała się na wizji
Choć Andrzej Precigs miał na koncie całą masę aktorskich występów i ról, to właśnie z „M jak miłość” był kojarzony najmocniej. Produkcja „Pytania na Śniadanie” postanowiła pożegnać zmarłego aktora w niedzielnym wydaniu programu. Głos zabrała prowadząca – Katarzyna Cichopek, która przecież z Precigsem znała się bardzo dobrze. Nie kryła swoich łez, łamiącym się głosem powiedziała:
- Ja chciałabym od siebie tylko dodać, że to był niesamowicie ciepły człowiek, bardzo rodzinny, mój przyjaciel, człowiek, którego poznałam 23 lata temu. Jest mi bardzo przykro. Wyrazy współczucia dla rodziny. Andrzeju, tatusiu, żegnaj.
Cichopek na chwilę zniknęła z wizji. Wróciła pod koniec programu, jednak jeszcze podczas jego trwania zamieściła na Instagramie poruszający wpis.
Katarzyna Cichopek żegna Andrzeja Precigsa w poruszającym wpisie
Katarzyna Cichopek zdradziła, że Precigs był dla niej naprawdę bliski. To on ponad dwie dekady temu miał ją wspierać w pierwszych dniach zdjęciowych na planie „M jak miłość”. Aktorzy przyjaźnili się przez te wszystkie lata, dlatego odejście Andrzeja Precigsa mocno dotknęło Katarzynę Cichopek. Na jej instagramowym profilu pojawiło się kilka zdjęć sprzed lat i poruszające słowa:
Andrzeju, Tatusiu… Byłeś mi niezwykle bliski. Od pierwszego dnia zdjęciowego otaczałeś mnie ojcowską opieką. Wspierałeś mnie zarówno w mojej karierze aktorskiej, jak i prywatnie. Zawsze byłeś obok, z otwartym sercem. Chciałbym Ci podziękować za każdą chwilę i rozmowę, które mieliśmy. Moje serce jest w żałobie. Będę tęskniła. Przytulam mocno Twoją rodzinę, która zawsze była dla Ciebie najważniejsza. Żegnaj, Przyjacielu… - napisała Cichopek na Instagramie
- Marcin Mroczek odchodzi z „M jak miłość”? „To była fantastyczna przygoda”
- Ilona Łepkowska chce końca „M jak miłość”. Gorzko oceniła serial TVP
- Rafał Mroczek chodzi na pielgrzymki z ochroniarzem? Gwiazdor komentuje
Aktorzy, którzy zmarli przed trzydziestką. Tragiczne śmierci u progu sławy [GALERIA]
Tu się dzieje
