Marcin Mroczek odchodzi z „M jak miłość”? „To była fantastyczna przygoda”
Marcin Mroczek jest związany z serialem „M jak miłość” od samego początku. Tym bardziej niepokoi ostatni wpis aktora na Instagramie, w którym dziękuje całej obsadzie produkcji. Czy odchodzi z hitu TVP?
![Marcin Mroczek odchodzi z „M jak miłość”? Marcin Mroczek odchodzi z „M jak miłość”?](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/seriale/marcin-mroczek-odchodzi-z-m-jak-milosc-to-byla-fantastyczna-przygoda/21497077-1-pol-PL/Marcin-Mroczek-odchodzi-z-M-jak-milosc-To-byla-fantastyczna-przygoda_content.jpg)
Marcin Mroczek to jeden z kilku aktorów, który jest związany z „M jak miłość” od samego początku. Pierwszy odcinek serialu został wyemitowany w TVP 4 listopada 2000 roku – mijają już 23 lata! Marcin Mroczek zyskał sympatię widzów rolą Piotra Zduńskiego. Jednak teraz dodał na Instagramie wpis, w którym dziękuje ekipie za współpracę i podsumowuje, że była to fantastyczna przygoda. Coś jest na rzeczy?
Zobacz także: Ilona Łepkowska chce końca „M jak miłość”. Gorzko oceniła serial TVP
Marcin Mroczek rozstaje się z „M jak miłość”?
Marcin Mroczek wydaje się nieodłącznym elementem serialu „M jak miłość”. Wraz z Katarzyną Cichopek, która wciela się w rolę Kingi Zduńskiej, są ulubieńcami widzów. Fani produkcji na pewno nie chcieliby, aby aktor odszedł. Ostatnio i tak mieli już sporo powodów do niepokoju. Serialowy Piotr Zduński mierzy się z problemami zdrowotnymi, a scenarzyści wymyślili, że przejdzie zawał. Wygląda na to, że jedna z ulubionych postaci przeżyje i będzie pojawiać się w kolejnym sezonie. W końcu emocje od czasu do czasu się przydają.
„Dokładnie 23 lata temu - 25 sierpnia 2000 roku - padł pierwszy klaps serialu »M jak miłość«. To był pierwszy dzień zdjęciowy. I dzisiaj, po 23 latach, znowu tutaj jestem. I powiem wam tylko tyle: to była fantastyczna przygoda i cieszę się, że tu jestem” – napisał Marcin Mroczek na Instagramie i opublikował krótki filmik.
„I powiem wam tylko tyle: to była fantastyczna przygoda i cieszę się, że tu jestem. Te 23 lata to były naprawdę cudowne i niesamowite momenty w moim życiu. Poznałem wielu wspaniałych ludzi. Wiele rzeczy przez te 23 lata udało się też zrealizować i mogę dziś powiedzieć, że fajnie, że tu jestem. Dziękuję wszystkim, którzy się do tego przyczynili” - wspominał serialowy Piotr Zduński.
Wiele wskazuje na to, że Marcin Mroczek nie ma zamiaru rozstawać się z „M jak miłość” - nawet po 23 długich latach. Widzowie mogą czuć się uspokojeni i tylko czekać na najnowszy odcinek serialu, który zostanie wyemitowany 28 sierpnia o 20:55 w TVP2. Będziemy mogli być świadkami perypetii zdrowotnych Piotra Zduńskiego – czy uda mu się wyjść cało z rozległego zawału? Przekonamy się wkrótce.
- "M jak miłość" po wakacjach. Tak zakończą wątek zmarłego Emiliana Kamińskiego
- Agnieszka Kaczorowska odejdzie z „Klanu”? W serialu TVP gra ponad 20 lat
- Kolejna aktorka odchodzi z „Przyjaciółek”. Trwają roszady w Polsacie
Marcin Mroczek z nietęgą miną na urodzinach syna. Coś poszło nie tak?
![Marcin Mroczek z nietęgą miną na urodzinach syna. Coś poszło nie tak? Marcin Mroczek z nietęgą miną na urodzinach syna. Coś poszło nie tak?](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/marcin-mroczek-z-nietega-mina-na-urodzinach-syna-cos-poszlo-nie-tak/21445277-1-pol-PL/Marcin-Mroczek-z-nietega-mina-na-urodzinach-syna.-Cos-poszlo-nie-tak_article_north.jpg)