Katarzyna Bosacka wybaczyła zdradę byłemu mężowi? Mówi o nowym związku
Katarzyna Bosacka ma za sobą trudne rozstanie. Dziennikarka ujawniła, jak czuje się po rozwodzie. Czy gwiazda wybaczyła byłemu mężowi zdradę i czy jest otwarta na nowe uczucie?
Katarzyna Bosacka została porzucona przez męża po 26 latach małżeństwa. Marcin Bosacki miał opuścić rodzinę i odejść do młodszej kobiety. Informacja o rozstaniu dziennikarki i polityka Koalicji Obywatelskiej odbiła się w sieci szerokim echem. Katarzyna Bosacka przyznała, że „ rozstanie to jedno z najgorszych przeżyć w życiu człowieka”. Po zakończeniu związku gwiazda ze stresu schudła aż 15 kg. W końcu zdecydowała się poprosić o profesjonalną pomoc i udała się do psychiatry. W najnowszym wywiadzie zdradziła, czy wybaczyła mężowi.
Katarzyna Bosacka opowiedziała o rozstaniu. Gwiazda poszła do psychiatry
W marcu 2024 roku Katarzyna Bosacka i Marcin Bosacki byli już po rozwodzie. Sprawa rozwodowa dziennikarki i polityka miała trwać zaledwie pół godziny. Choć gwiazda bardzo przeżyła rozstanie, przyznała, że trudny okres przetrwała, poświęcając się pracy. Jej działalność została zauważona, a Katarzyna Bosacka została nominowana do nagrody na Gali Osobowości i Sukcesy roku 2024.
- To jest bardzo miła chwila, chociaż ja nie przepadam za takimi oficjałkami. To, że musiałam się wbić w sukienkę, założyć wysokie obcasy i zrobić makijaż to zawsze jest dla mnie takie wymagające. (...) Ale oczywiście to jest taki moment, kiedy wiemy, że nasza praca ma sens i to co robimy jest doceniane przez innych - mówiła w rozmowie z Jastrząb Post.
Dziennikarka ponownie zaapelowała do porzuconych kobiet, by w trudnych chwilach nie bały się zgłaszać po pomoc do specjalistów. - Podniosłam się bardzo szybko dlatego, że poszłam po pomoc i to jest bardzo ważne. Gdy jesteśmy w jakimś kryzysie psychicznym, zawsze warto iść po pomoc, czy to jest psychoterapeuta, czy psycholog, psychiatra czy inny specjalista - powiedziała.
Katarzyna Bosacka wybaczy mężowi? Dziennikarka jest otwarta na nową miłość
Katarzyna Bosacka jakiś czas temu ujawniła, że po rozstaniu cieszy sporym zainteresowaniem płci przeciwnej. W „ Dzień Dobry TVN” wyznała, że czeka na nową miłość, a wkrótce zaczął do niej pisać pewien adorator. - Miłość zdarza się w każdym wieku, czy człowiek ma dwadzieścia lat, czy osiemdziesiąt, a nawet sto, ludzie się w sobie zakochują i chcą ze sobą być - opowiadała na łamach Jastrząb Post. Podczas wywiadu zdradziła też, czego nauczyło ją rozstanie.
- Właściwie nie tyle mnie nauczyło, co pokazało, jaka jestem mocna, twarda i jak dobrze, że dokonałam pewnych wyborów w życiu. Nie zostałam „kurą domową”, matką przy dzieciach, tylko zawsze miałam ten swój plan „B” i moją pracę zawodową, która w tej chwili pozwala mi przeżyć i podtrzymuje na duchu. To jest niesłychanie ważne, żeby mieć swój plan „B” - podsumowała. Pytana, czy kiedykolwiek wybaczy mężowi, nie zaprzeczyła. - Myślę, że warto wybaczać i nie nosić w sobie tej złości, goryczy, która nas zatruwa, więc na pewno tak - zakończyła.
Źródło: Radio ZET/Jastrząb Post
Tu się dzieje
