0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Żenująca scena na "Kanale sportowym". Prezenterka zamilkła przez obleśny żart

2 min. czytania
09.10.2023 15:06

Jednym z cyklicznych programów Kanału sportowego jest "KS Poranek". W niedawnym odcinku, który opublikowany został w sieci 5 października, doszło do żenującej sytuacji. Prezenterka, przedstawiając prognozę pogody, miała przeczytać obleśny żart, nawiązujący do afery z wykorzystywaniem nastolatek przez polskich youtuberów. Kobieta w porę zauważyła, o co chodzi.

Obleśny żart na Kanale Sportowym o Pandora Gate
fot. YouTube/Kanał sportowy/screen

Pandora Gate od kilku dni rozgrzewa polskie media, gdzie pojawiają się komentarze i liczne odniesienia do afery. Nie wszyscy jednak temat wykorzystywania nastolatek przez dorosłych mężczyzn uważają za poważny, czego dowodem są "zabawne" żarciki nawiązujące do całej sprawy. Na aferę zareagował  Krzysztof Stanowski, który przekazał, że  zrywa współpracę z Maciejem Dąbrowskim z kanału " Z dvpy" w związku z jego nagraniem sprzed 9 lat, "które miało być żartem, ale jeśli było żartem, to bardzo, bardzo słabym" - zaznaczył. Niestety, wygląda na to, że inni prowadzący "Kanału" nie bardzo biorą sobie powagę sprawy do serca. W niedawnym odcinku "KS Poranek" pojawił się obleśny żart odnoszący się do Pandora Gate.

Żenujący żart na Kanale sportowym. Naśmiewają się z Pandora Gate?

Jednym z elementów "KS Poranka" jest prognoza pogody. Nie inaczej było w odcinku 5 października. Pogodynka miała przekazać prognozę, czytając ją z promptera. Zaczęła, nie podejrzewając, że w komunikacie zawarto "żart" z wieku dziewczynek, które miały być wykorzystywane przez youtuberów. "Jesień w pełni, dzisiaj w Polsce bardzo niskie temperatury, prawie tak niskie jak wiek dziewczyn... - przeczytała pogodynka i zamilkła. Jednocześnie prowadzący program Kamil Gapiński i Czarek Sikora głośno "śmieszkowali" w związku z zaistniałą sytuacją. "O Boże, niee..., to mocne było, ale nie przeczytałaś tego — powiedział jeden z prowadzących. Mężczyźni nie kryli rozbawienia.

Redakcja poleca

Kiedy pogodynka zakończyła prognozę, prowadzący najpierw przedstawili sponsora programu, a potem nie omieszkali w całości przeczytać obleśny żart, którego nie chciała przeczytać pogodynka."Dziś w Polsce niskie temperatury, prawie tak niskie, jak wiek dziewczyn, które były podrywane przez niektórych polskich influencerów. Tak trzeba było Moniko przeczytać" - pouczono prezenterkę. Ta jednak dodała, że ma swoje granice i zaapelowała, by nie żartować z tak delikatnych rzeczy. Jeden z prowadzących spytał ją, co ją śmieszy, na co ona dodała, że na pewno nie takie żarty. Sytuacja była absurdalna.

Niestety "heheszki" prowadzących "KS Poranek" to niejedyne oburzające nawiązania do Pandora Gate, jakie można było usłyszeć wcześniej od osób, związanych z "Kanałem sportowym". Sam Krzysztof Stanowski już po wybuchu afery żartował ze Stuu i dziewczyn, które youtuber miał wykorzystać. Dziennikarz spotkał się z ostrą krytyką za to, że z jednej strony odprawił Dąbrowskiego, z drugiej strony sam pozwala sobie na karygodne żarty. "Wywaliłeś Maćka a sam dopiero co w poprzedni poniedziałek żartowałeś z tego. CYTUJĘ STANOWSKIEGO - "Jaką gazetę poprowadzi Stuu? Wykorzystana 11" - pisze oburzony internauta pod filmem na YouTube.

Nie przegap
Tomasz Preniasz-Struś, Joanna Borysewicz, Mike Tyson
10 Zobacz galerię
fot. niutek0YouTube, Diana Domin/East News, Tonya WiseLondon Ent/Splash/EAST NEWS